Osiem goli w Salzburgu. Gospodarze upokorzyli Genk

FC Salzburg pokonał Genk 6:2 (5:1) we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów.
Strzelanie w Austrii rozpoczęło się już w 2. minucie, kiedy to do siatki trafił po raz pierwszy Haland. 19-letni Norweg jeszcze przed przerwą skompletował hat-tricka, trafiając w 34. i 45. minucie.
Dwa pozostałe trafienia dla Salzburga w pierwszej części gry były autorstwa Hwang-Hee Chana (35.) i Szoboszlai'a (45.+2). Przyjezdni w pierwszej części gry trafili tylko raz - po strzale Lucumiego (40.).
Niedługo po wznowieniu gry Gent strzeliło drugą bramkę, co mogło zwiastować, że na murawę wrócą emocje. Trafienie Samaty z 52. minuty nie pociągnęło jednak za sobą zmiany obrazu gry, która toczyła się pod pełnym dyktandem Salzburga. W 66. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie za sprawą Ulmera.