Olivier Giroud szykuje się do opuszczenia AC Milanu. Włosi wskazali już wymarzonego następcę
Olivier Giroud jest coraz bliżej odejścia z AC Milanu po zakończeniu bieżącego sezonu. Matteo Moretto zdradził, kto może zastąpić legendarnego Francuza.
Chociaż Olivier Giroud ma już 37 lat, to AC Milan nie narzeka na skuteczność swojego weterana. Doświadczony napastnik zdobył 11 bramek i dorzucił siedem asyst w 24 występach. W klasyfikacji kanadyjskiej klubu nikt nie może się z nim równać.
Jednocześnie przyszłość reprezentanta Francji stoi pod dużym znakiem zapytania. Umowa zawodnika jest ważna tylko do 30 czerwca 2024 roku, a on sam poważnie rozważa opuszczenie nie tylko Włoch, ale i Europy.
Według Matteo Moretto Giroud zamierza grać w MLS, gdzie chciałby skończyć karierę. Legendarny piłkarz nie zakłada przeprowadzki zimą, ale po zakończeniu bieżącego sezonu taki scenariusz stanie się realny.
Tym samym AC Milan będzie zmuszony do sprowadzenia nowej "dziewiątki". Obecnie, poza Giroud, na tej pozycji mogą występować Luka Jović, Lorenzo Colombo oraz Noah Okafor. Z tego grona jedynie Serb, zdobywca pięciu bramek w 16 spotkaniach, spełnia oczekiwania sztabu szkoleniowego.
Wspomniany już Matteo Moretto przekonuje, że głównym celem mediolańczyków stał się już Joshua Zirkzee. 22-latek zbiera rewelacyjne recenzje w trwających rozgrywkach, strzelił osiem goli i dorzucił cztery asysty w 22 meczach. Młodego piłkarza chcą liczne kluby, ale AC Milan ma swoich rękach mocną kartę przetargową.
Chociaż Włosi prawdopodobnie będą musieli walczyć z Arsenalem, to na ich korzyść działa fakt, że Bologna korzysta obecnie z usług wypożyczonego Alexisa Saelemaekersa. Reprezentant Belgii może zostać wykupiony pod koniec maja, co zapewne wpłynie na warunki ewentualnego transferu Zirkzee.
Przypomnijmy, że w obecnej umowie Holendra zapisano klauzulę odstępnego w wysokości 40 milionów euro. Bologna sprowadziła swojego snajpera w 2022 roku za 8,5 mln euro z Bayernu Monachium.