Około 200 tysięcy kibiców weszło na teren Wembley! Ochrona zupełnie sobie z nimi nie radzi [WIDEO]
Rzesza angielskich kibiców zaczęła szturmować bramy Wembley, chcąc dostać się na teren stadionu, choć spora część z nich nie ma nawet biletów. Jak się okazuje, sytuacja wygląda naprawdę nieciekawie.
To zrozumiałe, że finał EURO 2020 cieszy się ogromnym zainteresowaniem fanów. Anglicy posunęli się jednak zdecydowanie za daleko przed pierwszym gwizdkiem arbitra.
Dwie godziny przed spotkaniem media społecznościowe zaczęły obiegać filmy, ukazujące kibiców, starających się dostać na Wembley mimo obecności ochrony i barierek. Błyskawicznie okazało się, że służby porządkowe nie są w stanie z nimi poradzić.
Kolejni kibice zaczęli bezkarnie wdzierać się na teren stadionu. Ochrona próbowała interweniować, ale fani byli w przeważającej większości i z łatwością przed nią uciekała.
- Brak bezpieczeństwa jest na Wembley jest niewiarygodny. Fani właśnie rzucili się na uszkodzoną bramę, która się otworzyła. Widziałem setki kibiców bez biletów. Niezwykły kontrast w porównaniu do Sewilli - pisał Richard Martin z "Reutersa".
- Szacuje się, że około 200.000 kibiców znajduje się na obszarze Wembley. Atakują wyłączoną strefę przed lożą prasową. Ochrona zasadniczo nie istnieje - twierdzi Oliver Brown z "The Telegraph".