Niezniszczalny Andy Murray! Heroiczny bój w Australian Open, 35-latek zadziwił wszystkich [WIDEO]

W pierwszej rundzie Australian Open Andy Murray sprawił wielką niespodziankę i pokonał Matteo Berrettiniego 3-2. Spotkanie 1/32 finału nie układało się jednak po myśli doświadczonego Brytyjczyka.

35-latek miał niemałe problemy z Thanasim Kokkinakisem. Australijczyk przeważał przede wszystkim pod względem serwisu - w pierwszych dwóch setach posłał aż 12 asów w porównaniu do 3 Murraya.

Miało to wpływ na wynik meczu, bo 26-latek objął prowadzenie 2-0 (6:3, 7:6) i wydawało się, że jest już po sprawie. Zmęczony Szkot nie zamierzał się jednak poddawać.

W kolejnych gemach słynny tenisista wyglądał coraz lepiej, biegał właściwie do każdej piłki. Murraya wspierała też publiczność, która brawami nagradzała jego determinację.

Faktycznie było co oklaskiwać, bo 35-latek wygrał kolejne dwa sety (7:6, 6:3) i niespodziewanie doprowadził do piątej partii. To w niej miały rozstrzygnąć się losy awansu do 1/16 finału AO.

Tam Brytyjczyk ponownie postawił na swoim, chociaż spotkanie przeciągnęło się do nieprawdopodobnych sześciu godzin. W samej końcówce rywalizacji Murray przełamał Australijczyka, wygrał 7:5 i ostatecznie przyklepał wyjątkowy triumf.

Kolejnym rywalem tenisisty, który gra z metalowym biodrem, będzie Roberto Bautista-Agut. Hiszpan jest obecnie sklasyfikowany na 24. miejscu rankingu ATP.