Niespodziewany konkurent Adama Nawałki do roli selekcjonera. "Kulesza bardzo dobrze go zna"

Reprezentacja Polski pozostaje bez trenera, bo niespodziewanie z pracy z "Biało-Czerwonymi" zrezygnował Paulo Sousa. Wciąż nie wiadomo, kto zajmie miejsce Portugalczyka.

Cezary Kulesza rozpoczął już rozmowy z potencjalnymi kandydatami. Do pierwszej z nich doszło w poniedziałkowy wieczór. Spotkanie miało trwać około 3 godziny. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.

Przez większość dziennikarzy za faworyta do objęcia posady selekcjonera uważany jest Adam Nawałka. Za jego zatrudnieniem optują także sami piłkarze.

Według "WP Sportowe Fakty" PZPN jest jednak przygotowany także na scenariusz, w którym nie uda się porozumieć z byłym selekcjonerem. W takim wypadku wzrosną szanse innego kandydata.

Najnowsze doniesienia wspomnianego portalu mówią o tym, że praktycznie wykluczony jest powrót Jerzego Brzęczka. Pod uwagę brani nie są także Marek Papszun, Maciej Skorża oraz Czesław Michniewicz.

Dość wysoko stoją natomiast szanse Michała Probierza, który pozostaje bezrobotny od czasu zwolnienia z Cracovii. Szkoleniowca doskonale zna Kulesza, który współpracował z nim w Jagiellonii Białystok. I to właśnie Probierz zaczyna podobno wyrastać na kandydata numer dwa.