Niesamowite odrodzenie AC Milanu! Decydujący gol w doliczonym czasie gry [WIDEO]

Początek meczu był dość wyrównany. W 11. minucie Olivier Giroud mógł stworzyć zagrożenie pod bramką Maduki Okoye, ale został zablokowany. W kolejnej akcji Francuz oddał strzał, po którym interweniował golkiper gospodarzy.

Giroud był najaktywniejszym zawodnikiem w pierwszym fragmencie spotkania. W 19. minucie Okoye odbił piłkę po następnej próbie doświadczonego napastnika "Rossonerich".

W końcu do ataku ruszyła ekipa Udinese. Lorenzo Lucca próbował przebić się przez duet Kjaer - Gabbia, jednak został zatrzymany.

W 32. minucie Ruben Loftus-Cheek płaskim strzałem otworzył wynik meczu. Pomocnik wbiegł z drugiej linii w pole karne i wykorzystał dogranie Theo Hernandeza.

Niedługo potem mecz został przerwany. Wszystko z powodu skandalicznego zachowania kibiców Udinese, którzy rasistowsko obrazili Mike'a Maignana, o czym szerzej informowaliśmy TUTAJ. Po tym incydencie piłkarze obu drużyn zeszli do szatni.

Po kilku minutach wznowiono grę. W 42. minucie Lazar Samardzić doprowadził do remisu, oddając precyzyjne uderzenie sprzed pola karnego. Do przerwy utrzymał się wynik 1:1.

Na początku drugiej połowy Samardzić znów chciał wpisać się na listę strzelców. Tym razem Maignan uporał się z próbą serbskiego pomocnika.

W 62. minucie Florian Thauvin doprowadził do wyniku 2:1. Zawodnik Udinese wykorzystał błędy Theo Hernandeza i Tijjaniego Reijndersa, a następnie pokonał Maignana strzałem lewą nogą.

Gospodarze kontynuowali napór na bramkę Milanu. W 68. minucie Maignan powstrzymał Lorenzo Luccę. Francuz obronił też strzał Kingsleya Ehizibue.

W 83. minucie goście doprowadzili do remisu. Najpierw futbolówka po uderzeniu Giroud odbiła się od poprzeczki i zatańczyła na linii bramkowej. Z najbliższej odległości do siatki trafił Luka Jović.

Milan wygrał 3:2 i jest obecnie na trzecim miejscu w Serie A. Udinese zajmuje 16. lokatę.