Niepokojący występ Polaków w Vikersund. Słabe wyniki podczas piątkowego treningu, fatalny skok Żyły!
Zakończył się jedyny z treningów przed piątkowymi kwalifikacjami w Vikersund. Na ten moment trudno być dobrej myśli, bo w czołowej dziesiątce nie uplasował się żaden z Polaków. Wygrał Stefan Kraft.
Cykl RawAir wchodzi w decydującą fazę. Już dziś zawodnicy powalczą o kolejne punkty w ramach prologu przed sobotnim konkursem indywidualnym w Vikersund.
Zanim jednak przyjdzie pora na kwalifikacje, skoczkowie spróbowali swoich sił podczas treningu. Polacy nie pokazali się z dobrej strony.
Najlepiej wypadł Dawid Kubacki, który po skoku na 210,5m zajął 19. miejsce. Nieco dalej uplasowali się Kamil Stoch (201,5m) oraz Andrzej Stękała (202m) - zajęli oni 21. i 22. lokatę.
Kolejnych "Biało-czerwonych" należy szukać w dalszych częściach stawki. Aleksander Zniszczoł (198,5m) był 25., natomiast Paweł Wąsek (174m) dopiero 35.
Kompletnym niepowodzeniem okazała się próba Piotra Żyły. "Wiewiór" poleciał na zaledwie 121,5m i zajął 49. miejsce.
W zupełnie odmiennych nastrojach zmagania zakończyli Austriacy. Michael Hayboeck (236,5m) był 5., Manuel Fettner (243m) 4., natomiast Stefan Kraft wygrał całą rywalizację skokiem na 238 metrów.
Był to jedyny trening przed zaplanowanymi kwalifikacjami. W związku ze złymi warunkami pogodowymi zdecydowano o odwołaniu drugiej sesji. Początek prologu przewidziano na 17:00.