"Niemiecka federacja powinna wyrzucić Oezila i Gundogana z kadry"

Były reprezentant Niemiec, Stefan Effenberg, uważa, że w kadrze na mundial nie powinno być ani Mesuta Oezila, ani Ilkaya Gundogana.
W połowie maja obaj piłkarze znaleźli się w centrum uwagi niemieckich mediów. Spotkali się wówczas z prezydentem Turcji, Erdoganem. Wręczyli mu koszulki, a pomocnik Manchesteru City napisał nawet na niej dedykację "z szacunkiem dla mojego prezydenta". Gundogan kilkanaście dni później podczas rozgrzewki przed meczem towarzyskim z Arabią Saudyjską został wygwizdany przez niemieckich kibiców. Stefan Effenberg stwierdził dosadnie, że tych dwóch piłkarzy nie powinno być na mundialu.
- Jeśli opierasz się na określonych wartościach, jakie niemiecka federacja wielokrotnie pokazywała, to można podjąć tylko jedną decyzję, wyrzucając tych dwóch zawodników ze składu na mundial - stwierdził były piłkarz Bayernu Monachium cytowany przez serwis goal.com.
- Gundogan i Oezil mieli szczęście, że federacja zareagowała w dosyć niespójny sposób i nie podjęła szybkiej decyzji - dodał Effenberg.
Niemiec skomentował również zachowanie kibiców wobec gracza Manchesteru City przed wspomnianym sparingiem z Arabią Saudyjską. - To najgorsza rzecz, jaka może cię spotkać, ponieważ zaczynasz wtedy zadawać sobie wiele pytań, w tym o wartości przyświecające noszeniu tej koszulki - powiedział.
Niemcy na mundialu rywalizować będą w grupie F z Meksykiem, Szwecją i Koreą Południową.