"Nie jest to nic łatwego". Bartosz Bereszyński opowiedział o swojej sytuacji w Napoli. Polak właściwie nie gra
W trakcie zimowego okienka transferowego Bartosz Bereszyński przeniósł się do Napoli. Problem w tym, że reprezentant Polski właściwie nie otrzymuje szans na pokazanie swoich umiejętności.
Bartosz Bereszyński przez lata związany był z Sampdorią. Na początku 2023 roku reprezentant Polski przeniósł się jednak do Napoli, gdzie trafił na wypożyczenie.
Doświadczony zawodnik od początku był traktowany jako rezerwowy. Zapowiedzi szybko zostały potwierdzone, bowiem Luciano Spaletti jedynie sporadycznie sięga po 30-letniego zawodnika. Do tej pory wychowanek Lecha Poznań wystąpił w jednym meczu liderów Serie A.
Sam piłkarz przyznaje, że to dla niego nowa i jednocześnie trudna sytuacja. Niemniej na treningach robi wszystko, aby przekonać do siebie trenera.
- To jest dla mnie nowa sytuacja. Przez poprzednie 10 lat byłem w zasadzie zawodnikiem podstawowym. Oczywiście wiedziałem, że przychodzę do najlepszego klubu we Włoszech i w tej układance nie brakuje wiele do tego, żeby tak funkcjonować. Akurat brakowało prawego obrońcy, który ma być opcją zapasową i być zawsze gotowy. Zdawałem sobie z tego sprawę - powiedział przed kamerami "Polsatu Sport".
- Nie jest to nic łatwego, bo to coś nowego. Natomiast same treningi z tymi zawodnikami to duże wyzwanie i z tego staram się czerpać jak najwięcej. Oczywiście brakuje tych meczów, ale ja sam sobie narzucam presję, czuje się gotowy i nie pozostaje nic innego niż trenować - dodał.
"Bereś" wierzy, że mimo niewielu szans na grę otrzyma powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski. Czekają nas wtedy pierwsze mecze eliminacyjne do EURO 2024.
- Jestem przygotowany. Nie raz udowodniłem, że to nie jest moja nominalna pozycja, ale daje na niej radę. Trenując tutaj myślę o reprezentacji. Treningi przeciwko Chwiczy Kwaracchelii wznoszą mnie na wyżyny i robię wszystko, żeby być w optymalnej formie. Brakuje tych minut, ale "trzymam się pod prądem" i robię wszystko, żeby być gotowym - podsumował gracz Napoli.