"Musisz za to odpowiedzieć". Zlatan Ibrahimović wywołany do tablicy przez "Daro Lwa" podczas FAME MMA

Już w najbliższy piątek dojdzie do pierwszej gali Fame Friday Arena. Dwa dni temu odbyła się konferencja zapowiadająca nadchodzące wydarzenie.

Podobnie, jak miało to miejsce na poprzednich imprezach organizowanych przez Fame MMA, tak i teraz nie zabraknie znanych osobowości. Do oktagonu wejdą m.in. Marcin Dubiel, Paweł Tyburski, Adrian "Medusa" Salamon czy Jakub "Kubańczyk" Flas.

Niezwykle emocjonująco zapowiada się także pojedynek z udziałem Piotra Świerczewskiego. Były reprezentant Polski w piłce nożnej zadebiutuje w nowej federacji. Jego pierwszym rywalem będzie Dariusz "Daro Lew" Kaźmierczuk.

Poniedziałkowe spotkanie obu zawodników przyniosło kilka nowych faktów. Jak stwierdził popularny "Świr" od dłuższego czasu toczy się sprawa wobec EA Sports, które wykorzystało jego wizerunek podczas tworzenia jednej z pierwszych gier "FIFA".

Podczas konferencji nie brakowało zaczepek ze strony doświadczonego fightera. W trakcie jednej ze słownych przepychanek Kaźmierczuk nawiązał do Zlatana Ibrahimovicia. Podczas face to face z wielokrotnym reprezentantem kraju obsypał zaś go pieprzem.

- W 2011 roku, niejaki bydlak Ibrahimović zabił lwa. Pojechał sobie z bandą osłów i zabili lwa tylko po to, by sobie go później powiesić jako trofeum na ścianie. Żadnych konsekwencji ten gość nie otrzymał - powiedział "Daro Lew" na konferencji.

- Następny bydlak, Kurt Zouma, 2020 rok. Na YouTubie pojawił się film, jak skurczybyk kopał kota, maltretował zwierzaka i żadnej kary nie ma. Zrobię krucjatę i wyjaśnię wszystkich tych piłkarzy. A ty częściowo za to odpowiesz - dodał zawodnik FAME MMA.

Pierwsza gala Fame Friday Arena odbędzie się już w piątek na Hali Stulecia we Wrocławiu. Jej początek zaplanowano na godzinę 19:30.