Morawiecki zamknął temat premii dla reprezentacji Polski. Premier wskazał, kto powinien wypłacić nagrodę
Premier Mateusz Morawiecki ostatecznie zakończył temat rządowej premii dla reprezentacji Polski za awans do 1/8 finału mistrzostw świata.
W poniedziałek portal "WP Sportowe Fakty" poinformował, że Morawiecki obiecał piłkarzom gigantyczną nagrodę finansową za wyjście z grupy. Sprawa zbulwersowała opinię publiczną, a w mediach zaczęły się pojawiać kolejne doniesieniach o zgrzytach w kadrze na tle finansowym. Nasze ustalenia w tej sprawie przedstawiliśmy TUTAJ.
Początkowo Morawiecki zaczął się dystansować od sprawy. W rozmowie z "wPolsce.pl" mówił, że "jakaś premia się należy naszym piłkarzom". Dodawał, że taki sukces, jak wyjście z grupy, "wart jest każdych pieniędzy". Jego słowa przytaczaliśmy TUTAJ.
Teraz okazuje się, że nie miał na myśli pieniędzy publicznych. Premier poinformował, że rząd nie przekaże żadnych środków na nagrodę dla piłkarzy i sztabu szkoleniowego. Przyznał jednocześnie, że awans do 1/8 finału to "wielka radość" i "więcej niż moglibyśmy oczekiwać".
- Problemem polskiej piłki od lat jest poziom finansowania. Brutalna prawda futbolu jest taka, że wielkie granie jest tam, gdzie są wielkie pieniądze. Uważam, że rolą Państwa jest wspieranie rozwoju tej najpopularniejszej dyscypliny sportu. Dotyczy to przede wszystkim środków na szkolenie młodzieży, budowy infrastruktury, ale także rozwoju i wsparcia talentów. Na te cele będziemy przeznaczać dodatkowe środki. Udany występ Polaków na Mundialu jest dobrą okazją do rozpoczęcia dyskusji na temat przyszłości polskiej piłki - napisał Morawiecki.
- Uważam również, że nagradzanie za wyniki na najbardziej prestiżowych turniejach jest ważnym elementem całości systemu i zarazem rolą Związku oraz głównych sponsorów. Na koniec wprost: nie będzie rządowych środków na premie dla piłkarzy - podsumował premier.