Legia. Michniewicz zabrał głos ws. swojej przyszłości. "Mam świadomość, co się dzieje w takich sytuacjach"
Lech Poznań pokonał Legię Warszawa. Głos po spotkaniu zabrał Czesław Michniewicz.
Mistrzowie Polski odnieśli kolejną ligową porażkę. W sześciu ostatnich meczach w Ekstraklasie stołeczni zdobyli tylko trzy punkty.
- Zdobyliśmy bramkę, która nie została uznana. Mieliśmy rzut wolny, kiedy Josue fantastycznym strzałem uderzył w poprzeczkę. Wydawało się, że mecz jest pod kontrolą - analizował Michniewicz na pomeczowej konferencji.
- Przegraliśmy bardzo ważny mecz. Mam świadomość, że tabela wygląda tak jak wygląda, ale po meczu już niczego nie zmienimy - kontynuował szkoleniowiec.
Legia ma powody do niepokoju. Aktualnie "Wojskowi" zajmują dopiero 15. lokatę w lidze. Michniewicz został zapytany przez dziennikarzy o swoją przyszłość w warszawskim klubie.
- Nie martwię się o swoją przyszłość. Martwię się kolejną porażkę w lidze. Co będzie to będzie, ja pracuję najlepiej jak potrafię. Początek sezonu mieliśmy trudny, cel nadrzędny, jaki został przede mną postawiony, czyli gra w pucharach, co najmniej w Lidze Konferencji i tak się stało - przyznał Michniewicz.
- Ten zespół jest cały czas w budowie. Mam świadomość tego, co się dzieje w takich sytuacjach, ale na razie nie chcę o tym myśleć - podsumował szkoleniowiec.
W następnej kolejce Legia zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice. W czwartek polski zespół czeka jeszcze starcie z Napoli w trzeciej kolejce fazy grupowej Ligi Europy.