Media: Kingsley Coman może odejść z Bayernu. Jest kolejny chętny na Francuza

Kingsley Coman budzi coraz większe zainteresowanie wśród klubów Premier League. "Daily Mail" twierdzi, że skrzydłowego Bayernu Monachium obserwuje Chelsea.
Do tej pory reprezentant Francji był przymierzany głównie do obu klubów z Manchesteru. Teraz trafił na radar Chelsea, która widzi w nim potencjalnego następcę Christiana Pulisicia.
Przyszłość reprezentanta USA stoi pod znakiem zapytania. Thomas Tuchel na razie na niego nie stawia - Pulisic po przyjściu Niemca do Chelsea ani razu nie wyszedł w podstawowym składzie. Angielskie media twierdzą, że jeśli sytuacja się nie zmieni, to piłkarz będzie chciał zmienić pracodawcę.
Kontrakt Comana z Bayernem obowiązuje jeszcze przez dwa sezony. Klub chce go przedłużyć, ale oczekiwania finansowe piłkarza są bardzo wygórowane. Jeśli strony nie osiągną porozumienia, to mistrzowie Niemiec mogą przychylniej spojrzeć na możliwość sprzedaży Francuza do innego klubu.
Sam piłkarz bierze pod uwagę zmianę barw. W przeszłości mówił, że do jego marzeń należy właśnie gra w Premier League.