Mateusz Borek z radą dla Paulo Sousy. "Jak jest problem lub potrzeba, Boruc może zagrać z Anglią"

Choć Artur Boruc w lutym skończył już 41 lat, to wciąż imponuje znakomitą formą. Mateusz Borek wyraził opinię, że bramkarz wciąż mógłby być wsparciem dla reprezentacji Polski.
Doświadczony golkiper był jednym z bohaterów czwartkowego spotkania ze Slavią Praga. To między innymi dzięki jego znakomitym interwencjom mistrzowie Polski awansowali do fazy grupowej Ligi Europy.
Boruc ma na swoim koncie 65 spotkań w barwach reprezentacji Polski. W kadrze zadebiutował w 2004 roku. Ostatnie spotkanie w drużynie narodowej rozegrał w listopadzie 2017 roku - pożegnano go w trakcie sparingu z Urugwajem.
Mateusz Borek uważa jednak, że doświadczony golkiper wciąż mógłby przydać się "Biało-Czerwonym". Komentator wyraził taką opinię za pośrednictwem Twittera.
- Są trzy dobre informacje w sprawie Artura Boruca. 1. Jest w świetnej formie. 2. Ma 41 lat i go nie sprzedadzą. 3. Jak jest problem lub potrzeba, to może 8 września zagrać z Anglią na Narodowym - napisał.
Na wpis szybko odpowiedział między innymi Zbigniew Boniek, który do niedawna pełnił funkcję prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej.
- Zrobiłem Arturowi Borucowi piękne pożegnanie na Stadionie Narodowym i chyba tematu już nie ma... A wczoraj? Dobry jak zawsze - skwitował.
Na wrześniowym zgrupowaniu reprezentacji Polski zameldują się Wojciech Szczęsny, Łukasz Skorupski oraz Bartłomiej Drągowski. W zeszły weekend cała trójka słabo spisała się w pierwszej kolejce Serie A. Po EURO 2020 z gry w narodowych barwach zrezygnował Łukasz Fabiański.