"Jestem wstrząśnięty. Jak musi się czuć Jerzy Brzęczek?". Mateusz Borek wypunktował Paulo Sousę

"Jestem wstrząśnięty. Jak musi się czuć Jerzy Brzęczek?". Mateusz Borek wypunktował Paulo Sousę
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Mateusz Borek podsumował porażkę reprezentacji Polski ze Słowacją (1:2). - Nie potrafiliśmy zrobić niczego - gorzko przyznał komentator TVP Sport.
Słowacja miała być najsłabszym rywalem Polaków na Euro 2020. Biało-czerwoni na jej tle zaprezentowali się jednak beznadziejnie.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Jestem wstrząśnięty, wkurzony, smutny, czuję się oszukany. Uważam, że w meczu otwarcia graliśmy z najsłabszym rywalem w XXI wieku. Zdecydowanie wyżej oceniam Koreę, Ekwador, Niemców, Grecję... Mam takie wrażenie, że Słowacja wykorzystała wszystkie swoje atuty, które przy naszym potencjale wydawały się niewielkie. My nie potrafiliśmy zrobić niczego - stwierdził Borek w "Kanale Sportowym".
Dziennikarz za niepowodzenie wini Paulo Sousę. Jego zdaniem Portugalczyk popełnił szereg błędów: od personalnych przez taktyczne aż po złe przygotowanie fizyczne zespołu. Zastanawia się wręcz, czy zmiana selekcjonera była zasadna.
- Kolejny raz potwierdziło się, że nie ma hierarchii na niektórych pozycjach, że nie wypaliły eksperymenty taktyczne. Jak musi czuć się Jerzy Brzęczek? Zmieniliśmy trenera po to, żeby ta drużyna grała coś innego, lepiej, punktowała z zespołami mocniejszymi. Gdyby Brzęczek nie grał w Lidze Narodów i nie musiał się mierzyć z Włochami i Holandią, to prawdopodobnie z kadry by nie wyleciał. Chodziło nam o trenera, który sprawi, że będziemy wygrywać z teoretycznie lepszymi od nas. To zmieniliśmy tak, że zaczęliśmy przegrywać ze słabszymi. Taka jest prawda - powiedział Borek.
- Brzęczek miał jeden, maksymalnie dwa treningi przed każdym meczem. Nie miał szansy popracować z tą drużyną. Przyszedł trener, miał czas, w którym drużyna powinna wyglądać lepiej. Zwróćmy uwagę na aspekt fizyczny. Dla mnie papierkiem lakmusowym jest Krychowiak. Przyjechał od trenera klubowego w marcu i wyglądał dobrze. Widziałem Grześka biegającego inaczej, jest spóźniony, noga mu nie podaje. To są detale, ale wydaje mi się, że w kwestii przygotowania fizycznego nie trafiliśmy - ocenił komentator TVP.
Kadencja Sousy układa się fatalnie. Do tej pory kadra pod wodzą Portugalczyka wygrała jedynie z Andorą. Borek spodziewa się, że po mistrzostwach 50-latek może zostać zwolniony.
- Zależy, kto będzie prezesem PZPN. Jeśli Cezary Kulesza, to może to być jedna z pierwszych decyzji - podsumował Borek.
Całą wypowiedź Borka znajdziecie TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski15 Jun 2021 · 07:49
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również