Maria Andrejczyk wicemistrzynią olimpijską! Wielkie emocje do ostatniej kolejki [WIDEO]

Maria Andrejczyk to liderka tegorocznych tabel w kobiecym rzucie oszczepem. Jako jedyna przekroczyła w trwającym sezonie odległość 70 metrów. Do Tokio przyjechała jednak z kontuzjowanym barkiem.

Mimo to w eliminacjach nie przeszkodziło jej to w dalekim rzucie. Już w pierwszej próbie uzyskała ponad 65 metrów i pewnie zakwalifikowała się do finału.

W pierwszej serii konkursu posłała oszczep na odległość 62,56 metra. Dało jej to trzecie miejsce w całej stawce. Dalej rzuciły dwie Chinki - Shiying Liu (66,34 metra) oraz Huihui Lyu (62,83 metra).

W drugiej próbie Andrejczyk się poprawiła. Nasza reprezentantka uzyskała 64,61 metra, dzięki czemu awansowała na drugą lokatę. Na trzecie miejsce wspięła się z kolei Australijka, Kelsey-Lee Barber.

Trzecia seria była słabsza w wykonaniu Polki, lecz żadna z rywalek nie zdołała jej wyprzedzić. Od czwartej kolejki w rywalizacji zostało już nie dwanaście, ale osiem czołowych oszczepniczek.

Polka w kolejnych próbach rzucała ponad 61 metrów. Raz znów zaliczyła ponad 64 metry, Liu nie zdołała jednak dogonić i to Chinka zdobyła złoto. Naszej reprezentantce pozostało srebro, brąz zgarnęła natomiast Barber.

W ostatniej kolejce zrobiło się jeszcze gorąco. Australijce brakło bowiem pięciu centymetrów do tego, by wyrównać wynik Andrejczyk. Ostatecznie Polka mogła cieszyć się jednak z drugiej lokaty.