Manchester United zamknął sprawę Rashforda. Jest decyzja po aferze z Anglikiem

Rashford w minionym tygodniu wywołał skandal. Piłkarz w czwartek imprezował w Belfaście, a w piątek nie pojawił się na treningu Manchesteru United. Usprawiedliwił się chorobą.

Anglik nie znalazł się w kadrze meczowej na mecz z Newport County w Pucharze Anglii. Donoszono też o wysokiej karze finansowej dla 26-latka.

W poniedziałek piłkarz pojawił się w ośrodku treningowym Manchesteru United razem swoim bratem i agentem Dwaine'em Maynardem. Obaj wzięli udział w spotkaniu z dyrektorem ds. piłkarskich Johnem Murtoughem i Erikiem ten Hagiem. Przedstawiciele klubu chcieli poznać stanowisko piłkarza na temat ostatnich wydarzeń.

Z Rashfordem i innymi zawodnikami spotkał się też Dave Brailsfod. W imieniu INEOS opowiedział o standardach, których oczekują nowi współwłaściciele klubu.

The Athletic podał, że Manchester United stoi na stanowisku, że sprawa Rashforda została rozpatrzona wewnątrz klubu i zamknięta. 26-latek wróci do treningów i będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na kolejne mecze. Niewykluczone, że zagra już w czwartek przeciwko Wolverhampton.