Łukasz Fabiański kończy karierę w reprezentacji! "Ten moment nie jest dla mnie łatwy"
Łukasz Fabiański zdecydował się na zakończenie kariery w reprezentacji Polski. Golkiper West Hamu zostanie prawdopodobnie pożegnany przed październikowym meczem z San Marino w eliminacjach do mistrzostw świata. Komunikat w tej sprawie przekazał portal "Łączy Nas Piłka".
EURO 2020 było ostatnią wielką imprezą w karierze Łukasza Fabiańskiego. 36-latek pełnił tam rolę rezerwowego - odkąd posadę selekcjonera objął Paulo Sousa, zdecydowanie stawiał na Wojciecha Szczęsnego.
Golkiper West Hamu po turnieju zdecydował się na zakończenie reprezentacyjnej kariery. To oficjalna informacja - "Fabian" potwierdził ją w rozmowie z portalem "Łączy Nas Piłka".
- Gra w reprezentacji Polski zawsze była dla mnie największym zaszczytem, powodem do dumy, a także przyjemnością i spełnieniem marzeń. Dlatego ten moment nie jest łatwy. Długo jednak o tym myślałem i zdecydowałem się zakończyć reprezentacyjną karierę - powiedział Fabiański.
- Zawsze świetnie czułem się w drużynie narodowej. Zarówno w kadrach młodzieżowych, jak i w reprezentacji seniorów. Za każdym razem starałem się dawać drużynie narodowej tyle, ile tylko mogłem, poświęcać całe serce. Uważam, że teraz nadszedł najlepszy moment, aby pożegnać się z reprezentacją. Mam już swoje lata, w ostatnim czasie zmagałem się z kilkoma mikrourazami, przez które nie mogłem być zawsze do dyspozycji. Postanowiłem ustąpić miejsca młodszym kolegom - dodał.
- Mamy wielu znakomitych bramkarzy, którzy – podobnie jak ja kiedyś – czekają na swoją szansę w drużynie narodowej. Niech spełniają swoje marzenia! Ja chciałbym skupić się teraz wyłącznie na karierze klubowej. Przede mną kolejny wymagający sezon w Premier League, a mój West Ham United zagra również w Lidze Europy - dodał.
- Dziękuję z całego serca wszystkim trenerom i kolegom, z którymi miałem przyjemność spotkać się w reprezentacji, a także Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej i naszym wspaniałym kibicom. Przeżyłem w biało-czerwonych barwach wiele fantastycznych momentów. Nigdy tego nie zapomnę! Zawsze będę kibicem drużyny narodowej. Do zobaczenia na stadionach! - zakończył.
Pożegnanie Fabiańskiego zapowiedział ustępujący prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek. Prawdopodobnie nastąpi ono przed październikowym meczem z San Marino w eliminacjach do mistrzostw świata.
- Łukasz zadzwonił do mnie dziś rano i przekazał decyzję. Był pewny swego, dokładnie to przemyślał. Chciałbym mu serdecznie podziękować za wszystko, co zrobił dla reprezentacji Polski. Zawsze mogliśmy na niego liczyć. Jestem przekonany, że nasi kibice również chcieliby zgotować mu owację na stojąco, dlatego wystąpią z wnioskiem do nowych władz PZPN, abyśmy wszyscy razem mogli pożegnać Łukasza przed październikowym meczem eliminacji mistrzostw świata z San Marino na PGE Narodowym w Warszawie - zapowiedział.
Łukasz Fabiański rozegrał 56 oficjalnych spotkań w reprezentacji Polski. Jego ostatnim spotkaniem było towarzyskie starcie z reprezentacją Rosji, rozegrane niedługo przed EURO 2020.