Loteria w serii próbnej, ale Polacy z czwartym wynikiem. Kapitalny skok Wąska, Żyła przegrał z warunkami
Zakończyła się seria próbna przed konkursem drużynowym na igrzyskach w Pekinie. Jej przebieg zwiastuje loteryjne zawody.
Seria próbna odbywała się w trudnych warunkach i przy wietrze wiejącym ze zmiennych kierunków. Pecha miał skaczący w pierwszej grupie Piotr Żyła, który przy niekorzystnych warunkach skoczył tylko 107,5 m. Słaba odległość i niskie noty spowodowały, że wyprzedził jedynie Chińczyka Weijie Zhena.
Znacznie lepiej od Żyły skoczył Paweł Wąsek. Osiągnął aż 137 m. W drugiej grupie lepszy od niego był tylko Daniel Andre Tande. W ogóle lepszą próbę oddał jeszcze tylko Ryoyu Kobayashi.
O ile po próbie Wąska mogliśmy mieć powody do optymizmu, o tyle przygasiła je próba Dawida Kubackiego. On też nie miał dobrych warunków. Skoczył 112 m.
W ostatniej grupie w naszej drużynie wystartuje Kamil Stoch. Czwarty zawodnik konkursu indywidualnego w serii próbnej zaliczył 127,5 m.
Gdyby zsumować wyniki wszystkich skoczków, Polacy zajęliby czwarte miejsce w serii próbnej. Nie skakali jednak wszyscy - na skoczni zaprezentowali się tylko trzej Japończycy.