Liverpool wygrał z Southampton. Kosztowna pomyłka Bednarka [WIDEO]

Na Anfield całe zawody w szeregach gospodarzy zaliczył Jan Bednarek. Prowadzenie "Świętym" zapewnił strzałem z kilku metrów po dziewięciu minutach gry Shane Long. Irlandczykowi świetnie zgrywał piłkę głową Duńczyk Pierre Emil Hoejbjerg.

Dziewięć minut przed przerwą wyrównał uderzeniem głową Naby Deco Keita. Gwinejczykowi precyzyjnie dośrodkował w pole karne Trent Alexander-Arnold. Przy tym trafieniu nie popisał sie Jan Bednarek, który nie doskoczył do piłki w polu karnym, a po chwili ta spadła na głowę rywala.

Dziesięć minut przed końcem drugiego gola dla "The Reds" zdobył Mohamed Salah. Egipcjanin popędził z piłką przy nodze kilkadziesiąt metrów i precyzyjnym strzałem przy słupku zaskoczył Angusa Gunna.

Zwycięstwo ekipy z portowego miasta przypieczętował jeszcze sześć minut później uderzeniem z pierwszej piłki Jordan Henderson, po asyście Roberto Firmino, który z łatwością ograł Bednarka.

Podopieczni Juergena Kloppa po czwartym zwycięstwie z rzędu odzyskali prowadzenie w tabeli. "Święci" doznali natomiast piętnastej porażki w sezonie i pozostali na szesnastej lokacie w klasyfikacji.