"Liczę na to". Zbigniew Boniek rzucił wyzwanie Robertowi Lewandowskiemu przed meczem z Meksykiem

Zbigniew Boniek przyznał, że liczy na skuteczność Roberta Lewandowskiego w meczu z Meksykiem. Były prezes PZPN zdradził, ile goli "powinien" strzelić nasz napastnik.
Wielkimi krokami zbliża się pierwszy mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Katarze. 22 listopada zagramy z Meksykiem.
Zwycięstwo nad drużyną ze strefy CONCACAF może być kluczowe dla losów awansu z fazy grupowej. Zbigniew Boniek liczy, ze pomoże w tym skuteczność Roberta Lewandowskiego.
Były prezes PZPN ma pewną wiedzę na temat zdobywania bramek w meczach z Meksykanami. W 1982 roku strzelił dwie bramki.
Teraz były piłkarz rzucił wyzwanie kapitanowi naszej kadry. W rozmowie dla "Kanału Sportowego" zdradził, ile goli powinien strzelić "Lewy".
- Skoro ja, nie będąc napastnikiem, strzeliłem Meksykowi dwie w 1978 roku, to liczę, że Robert strzeli co najmniej trzy. Tego bardzo mu życzę - rzucił Zbigniew Boniek.
Mecz polski z Meksykiem zaplanowano na 17:00. O godzinie 11:00 rozpocznie się zaś starcie Arabii Saudyjskiej z Argentyną.