Legia Warszawa nie odpuszcza wielkiego talentu. Będzie pierwszym letnim transferem? [NASZ NEWS]
Legia Warszawa jest o krok od kolejnego mistrzostwa Polski i tylko katastrofa mogłaby odebrać piłkarzom Czesława Michniewicza tytuł. Na to się jednak nie zanosi, dlatego wszystko wskazuje na to, że to stołeczny klub będzie reprezentował Polskę w eliminacjach Ligi Mistrzów. Przy Łazienkowskiej już myślą o letnich wzmocnieniach. Jednym z nich ma być Mateusz Bogusz - piłkarz Leeds United.
Bogusz to bardzo utalentowany zawodnik. W tym roku skończy dopiero 20 lat, ale od dawna występuje w reprezentacji Polski do lat 21. Tam bliżej poznał Czesława Michniewicza, który prowadzi obecnie Legię. Już w przedłużonym letnim oknie transferowym klub starał sprowadzić się go do Polski na zasadzie wypożyczenia, ale wtedy tę walkę przegrał. Piłkarz wybrał Hiszpanię i występy w drugoligowym UD Logrones. W La Liga 2 wystąpił w osiemnastu spotkaniach. Strzelił gola i zaliczył asystę.
Zaczął dobrze. Wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, ale od lutego tego roku wchodzi jedynie z ławki rezerwowych. Na piętnaście meczów w 2021 roku przebywał na boisku tylko przez 213 minut. W Leeds raczej nie będzie miał szans na grę w Premier League, dlatego z tego co słyszymy, szykuje się do kolejnego transferu.
Legia Warszawa nadal widziałaby go w swoim zespole. Według naszych informacji toczą się już zaawansowane rozmowy, aby trafił na Łazienkowską w nowym sezonie. Zawodnik ma być zdecydowany na takie przenosiny. Na jakich zasadach? Tego nie wiemy. Kontrakt z angielskim klubem obowiązuje go do 2023 roku. Legia musiałaby więc za niego zapłacić. W grę może więc wchodzić także roczne wypożyczenie z opcją wykupu.
W stołecznym zespole szykują się spore zmiany kadrowe. Z środkowych pomocników na pewno odejdzie Joel Valencia (koniec wypożyczenia z Brentford) i być może Walerian Gwilia, któremu wygasa umowa. Być może sprzedany zostanie Bartosz Slisz, którym już rok temu zainteresowane były Dinamo Kijów i Dinamo Zagrzeb.
Bogusz miałby więc duże szanse na regularną grę. W drużynie pełniłby też rolę młodzieżowca.