Legenda ukraińskiej kadry agentem rosyjskich służb? Sensacyjne doniesienia jednego z dziennikarzy

Wielu zawodowych sportowców głośno mówi o tym, jak wygląda sytuacja na Ukrainie. Niektórzy z nich, jak choćby bokserski mistrz świata, Ołeksandr Usyk, ruszyli na front i stali się częścią armii.

Za naszą wschodnią granicą ostro krytykowany jest Anatolij Tymoszczuk. 144-krotny reprezentant Ukrainy obecnie mieszka w Rosji. Jest członkiem sztabu szkoleniowego Zenita Sankt Petersburg.

Do dzisiaj nadal nie zabrał głosu ws. działań zbrojnych na terenie swojej ojczyzny. Ukraiński związek chce odebrać mu licencję trenerską, a także wszystkie tytuły oraz odznaczenia. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Teraz w mediach pojawiły się sensacyjne informacje na temat byłego piłkarza Bayernu Monachium. Według jednego z dziennikarzy 42-latek miał zostać agentem Federalnych Służb Bezpieczeństwa.

- Cztery lata temu podczas rozwodu Tymoszczuka otrzymałem takie oto zdjęcia z nieznanego źródła. Były piłkarz reprezentacji jest wg nich agentem FSB. Sami musicie to ocenić - napisał K. Andrijuk.

Sam dziennikarz nie jest jednak w pełni przekonany do autentyczności tych dokumentów. Mimo wszystko uważa, że mogą one być prawdziwe, szczególnie w kontekście obecnego zachowania Tymoszczuka.