Lech Poznań negocjuje z Filipem Marchwińskim. Rozstrzygnięcie rozmów coraz bliżej [NASZ NEWS]

Marchwiński od dawna jest uznawany za spory talent. W Ekstraklasie zadebiutował jeszcze przed 17. urodzinami. Miał jednak duże problemy, by potwierdzać umiejętności na dłuższym dystansie.

Przełomem w jego karierze może okazać się pojawienie w Lechu Johna van den Broma. Holender obdarzył młodego pomocnika sporym zaufaniem i z czasem zaczął zbierać owoce swojej decyzji. Marchwiński sygnalizuje wzrost formy od początku tego roku. Strzelał ważne gole - dwukrotnie pokonał bramkarza Djurgardens w meczach 1/8 finału Ligi Konferencji. Udanie skończył też poprzednie rozgrywki - w czterech ostatnich kolejkach zdobył trzy bramki.

Bardzo obiecujący był też występ 21-latka w pierwszej kolejce nowego sezonu Ekstraklasy. Rozegrał dobry mecz, strzelił dwa gole Piastowi Gliwice, a dodatku w końcówce założył kapitańską opaskę. Lech wygrał 2:1.

Marchwiński w przeszłości często był przymierzany do zagranicznych klubów. Wzrost formy pozwala wierzyć, że piłkarz może stać się bohaterem ciekawego transferu. Najpierw jednak o zabezpieczenie jego przyszłości postanowił zadbać Lech, który chce z nim przedłużyć kontrakt.

Według naszych informacji do rozmów w tej sprawie dojdzie jeszcze dzisiaj. Do ustalenia zostały jedynie detale. Jeśli wszystko przebiegnie bez komplikacji, a na to się zanosi, Marchwiński przedłuży umowę do połowy 2025 roku. Porozumienie może zostać ogłoszone nawet w tym tygodniu.

Sam zawodnik, mimo zainteresowania zza granicy, i tylko rocznej umowy z „Kolejorzem”, chce jeszcze zostać w Lechu, aby rozegrać mocny sezon. A klub, dzięki ostatniemu wzrostowi formy, marzy o dwucyfrowej kwocie transferu za rok.

Filip Marchwiński podpisał nową umowę z Lechem Poznań. Kontrakt, zgodnie z zapowiedziami, będzie obowiązywał do 30 czerwca 2025 roku.

Młody zawodnik zapozował już z pamiątkową koszulką na stadionie "Kolejorza". Towarzyszył mu agent Tomasz Suwary.