Media: Łatwiejsza droga PZPN do porozumienia z Andrijem Szewczenką. Oto szczegóły

W poniedziałek PZPN poinformował o tym, że nie wykorzysta zapisu w kontrakcie Czesława Michniewicza i nie przedłuży z nim umowy na obecnych warunkach. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Z funkcją selekcjonera reprezentacji Polski łączony jest Andrij Szewczenko. Jak przekazał Tomasz Ćwiąkała, Cezary Kulesza skontaktował się już z ukraińskim trenerem w tej sprawie (więcej TUTAJ).

Do stycznia bieżącego roku Szewczenko był szkoleniowcem Genoi. Po 11 rozegranych spotkaniach został zwolniony, jednak włoski klub przez wiele miesięcy wypłacał mu pensję z racji zapisu zawartego w kontrakcie. Stanowiło to niemały problem dla potencjalnych zainteresowanych usługami Ukraińca - gdyby został zatrudniony w innym miejscu, musiałby zrezygnować z dużych pieniędzy od Genoi. A na to nie chciał przystać.

Jak informuje jednak Paweł Gołaszewski z "Piłki Nożnej", sytuacja w ostatnim czasie się zmieniła.

- Jak udało nam się ustalić, Szewczenko NIE POBIERA JUŻ WYNAGRODZENIA z włoskiego klubu. Nie wiemy, na jakich zasadach rozstał się z Genoą, ale oficjalnie jest już wolnym trenerem, który bez zgody Włochów może podpisać umowę z nowym pracodawcą. Czy będzie nim PZPN? - przekazał dziennikarz.

Przypomnijmy, że Andrij Szewczenko w latach 2016-2021 był selekcjonerem reprezentacji Ukrainy. Zespół za jego kadencji rozegrał 52 mecze - 25 z nich wygrał, 13 zremisował, a 14 przegrał.