Kylian Mbappe uratował PSG przed kolejną wpadką! Gol w 93. minucie dał paryżanom zwycięstwo [WIDEO]

Paryżanie starali się od początku przejąć inicjatywę, lecz to Rennes miało w pierwszym kwadransie zdecydowanie lepsze okazje na zdobycie bramki. Problemy po strzale Bourigeauda miał Keylor Navas, a minimalnie pomylił się Santamaria.

Po 30 minutach rywalizacji PSG miało blisko 70% posiadania piłki, lecz nie przekładało się to na groźniejsze sytuacje podbramkowe. Niebezpiecznie pod bramką gości zrobiło się dopiero później, gdy nieznacznie pomylił się Kylian Mbappe.

W 40. minucie spotkania Francuz stanął przed kolejną znakomitą szansą na gola. Także i tym razem brakło mu nieco precyzji - bramkarza Rennes uratował wówczas jedynie słupek.

Po przerwie bliscy szybkiej bramki byli goście. Po raz drugi w tym spotkaniu w dobrej sytuacji niecelnie uderzał Santamaria. Po drugiej stronie boiska najaktywniejszy nadal był Mbappe.

W 64. minucie Francuz trafił nawet do siatki, ale jego gol nie został uznany ze względu na spalonego. Analiza VAR potwierdziła, że decyzja arbitra liniowego była słuszna, bo piłkarz PSG był minimalnie wysunięty przed obrońców.

Z trybun poczynania swoich koletów obserwował Neymar, który wciąż nie jest gotowy do gry. Brazylijczyk nie miał powodów do radości, bo jego koledzy na boisku prezentowali się po prostu słabo.

Dość powiedzieć, że przez 90 minut nie oddali nawet jednego celnego strzału. W doliczonym czasie gry wyprowadzili jednak zabójczą kontrę. Po stracie Rennes piłkę wyprowadził Messi, obsłużył Mbappe, a po strzale Francuza futbolówka wylądowała w siatce, przechodząc po rękawicy bramkarza.

Dzięki temu wicemistrzowie Francji wygrali cały mecz 1:0. Wśród ich kibiców trudno jednak zapewne o optymizm przed hitowym starcie z Realem Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów.