Krzysztof Stanowski na ostro! Dziennikarz przejechał się po Paulo Sousie. "Ja nie widzę tu drużyny"
Krzysztof Stanowski zabrał głos po meczu Polska- Słowacja. Dziennikarz podczas programu "Hejt Park" nie zostawił suchej nitki na Paulo Sousie.
"Biało-Czerwoni" zaczęli EURO 2020 od wielkiej wpadki. W pierwszym grupowym meczu przegrali ze Słowacją 1:2. Polacy zagrali fatalne spotkanie. Krzysztof Stanowski nie gryzł się w język, mówiąc o Paulo Sousie podczas programu "Hejt Park".
- Jesteśmy pół roku od ogłoszenia Paulo Sousy trenerem kadry - i jesteśmy jedną nogą poza finałami ME i poza finałami MŚ. Takie są fakty, reszta to jest dorabianie teorii - rozpoczął "Stano".
- Zaczęliśmy EURO najgorzej jak się dało. Przegrywamy w meczu otwarcia ze Słowacją 1:2 z jedną z najgorszych drużyn, jaka na ten turniej przyjechała. Poza nami. Okazało się, że jesteśmy jeszcze gorsi. Nie możemy zrzucić wszystkiego na pecha, bo my nie mieliśmy pecha w tym meczu - dodał.
- My nie byliśmy w stanie na dobre zagrozić bramce Słowaków. Wszystko było dziełem chaosu. Tak jak pierwsza jedenastka i wszystkie mecze, które przygotowywały nas do turnieju. Paulo Sousa przegrywając ten mecze, dokonał niemożliwego - podkreślił dziennikarz.
- Wszystko, co się dzieje, od pierwszego meczu Sousy, to jest chaos. Notoryczna zmiana koncepcji, taktyki, personaliów. Ja nie jestem za tym, by za wszystko winić Sousę, ale nie róbmy z niego świętej krowy - kontynuował.
- Rozliczajmy go z tego, co nam przyniósł w el. MŚ i na turnieju. Ja nie widzę tu drużyny. Nie wiem, w jakim składzie wyjdziemy z Hiszpanią, nie wiedziałem, jak zagramy ze Słowacją. I drużyna też pewnie tego nie wiedziała - zakończył.
Program "Hejt Park" z udziałem Krzysztofa Stanowskiego możecie obejrzeć TUTAJ.