Zadziwiające sceny w NBA. Zawodnicy jednej drużyny rzucili się na siebie. Doszło do przepychanki [WIDEO]

Zadziwiające sceny w NBA. Zawodnicy jednej drużyny rzucili się na siebie. Doszło do przepychanki [WIDEO]
Screen Twitter
Minnesota Timberwolves nie przypomina zjednoczonego zespołu. Dowodem na to wydarzenia z ostatniego meczu, gdy Rudy Gobert i Kyle Anderson rzucili się na siebie.
W poprzedniej kolejce NBA Minnesota Timberwolves odniosła trudne zwycięstwo. "Leśne wilki" pokonał New Orleans Pelicans 113:108.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tym samym Minessota umocniła się na 8. miejscu w tabeli i jest pewna udziału w play-inach bieżącego sezonu. Mało kto postrzega ją jednak jako faworyta, co ma związek z atmosferą w drużynie.
W trakcie wspomnianego spotkania doszło do scysji między Kylem Andersonem, a Rudym Gobertem. Reprezentant Francji niespodziewanie zaatakował swojego kolegę i próbował uderzyć go w głowę.
Powodem sprzeczki były uwagi ze strony Amerykanina. 29-latek polecił koledze, aby bardziej włączył się do gry defensywnej, na co ten zareagował agresją. Rzucił również, aby Anderson się "zamknął".
Po meczu Gobert przeprosił za swoje zachowanie. 30-latek podkreślił, że górę nad nim wzięły emocje, a on sam ma szacunek do graczy z jednej szatni.
- Nie powinienem był zareagować w taki sposób, niezależnie od tego, co zostało powiedziane. Chcę przeprosić fanów, organizację, a szczególnie Kyle'a, którego naprawdę kocham i szanuję jako kolegę z drużyny - napisał na Twitterze.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk10 Apr 2023 · 07:54
Źródło: własne

Przeczytaj również