James Harden podjął szokującą decyzję. Dwa zespoły interesują się gwiazdą NBA
Wiele wskazuje na to, że będziemy świadkami głośnego transferu wewnątrz NBA. Decyzję o odejściu z Philadelphia 76ers podjął James Harden.
Zakończony sezon NBA był dla Jamesa Hardena dość udany. Mimo tego, że koszykarze z Filadelfii dobrnęli jedynie do półfinału play-off swojej konferencji, 33-letni zawodnik wykręcił średnią 21,0 punktu, 6,1 zbiórki oraz 10,7 asysty.
Od dłuższego czasu w zagranicznych mediach pojawiały się doniesienia, jakoby ubiegłe rozgrywki NBA były dla 10-krotnego uczestnika Meczu Gwiazd ostatnimi w barwach Philadelphii 76ers. Wieści na ten temat potwierdził Adrian Wojnarowski z "ESPN".
Doświadczony koszykarz zdecydował się jednak na nieoczywiste rozwiązanie. Jak się okazuje, miał aktywować klauzulę umieszczoną w swoim kontrakcie, która automatycznie przedłużyła jego umowę na sezon 2023/24. Na mocy zawartych w niej zapisów Harden zarobi aż 35,6 mln dolarów.
Wszystko wskazuje na to, że olbrzymia pensja nie będzie wypłacana przez ekipę z Filadelfii. Szefowie tego klubu chcą wymienić swoją gwiazdę. W tym celu rozpoczęli już pierwsze działania.
Kandydatów do pozyskania Amerykanina brakować nie powinno. Według informacji podanej przez Wojnarowskiego wśród głównych opcji pojawiają się przenosiny do New York Knicks i Los Angeles Clippers.
Dla doświadczonego koszykarza będzie to już trzecia zmiana zespołu na przestrzeni zaledwie czterech lat. Przed zasileniem szeregów Sixers występował także w Houston Rockets oraz Brooklyn Nets.