Koszmar Arsenalu na Emirates! Rywale w dziesiątkę wydarli remis "Kanonierom" [WIDEO]

"The Cottaggers" błyskawicznie objęli prowadzenie w tym meczu. W 1. minucie Andreas Pereira wykorzystał złe ustawienie Aarona Ramsdale'a i zdobył bramkę z dystansu.

Arsenal ruszył do odrabiania strat. W 11. minucie Kai Havertz oddał strzał, po którym Bernd Leno został wyręczony przez jednego z obrońców. Chwilę później Niemiec wygrał pojedynek z Gabrielem Martinellim. Również Bukayo Saka nie zdołał doprowadzić do remisu.

W 22. minucie Arsenal nadział się na kontratak rywali. Raul Jimenez nie wykorzystał jednak dobrej okazji. Po dwóch kwadransach Leandro Trossard posłał idealną centrę do Saki. Prawoskrzydłowy oddał fatalny strzał głową. W kolejnej akcji Martinelli nie zaskoczył Leno płaską próbą.

Pod koniec pierwszej połowy Martin Odegaard skierował piłkę do siatki. Gol nie został jednak uznany, ponieważ wcześniej na spalonym dał się złapać Kai Havertz.

Tuż po przerwie Leno obronił uderzenie Saki. W 60. minucie William Saliba nieprecyzyjnie podał do Ramsdale'a, który ratował się wybiciem głową. Ostatecznie Kiwior oddalił zagrożenie z pola karnego.

W 67. minucie sędzia podyktował jedenastkę po faulu na Fabio Vieirze. Rzut karny na bramkę zamienił Bukayo Saka.

Arsenal poszedł za ciosem. Drugą bramkę dla "The Gunners" zdobył Eddie Nketiah, któremu asystował Vieira. Fulham domagało się anulowania tego gola, sugerując, że wcześniej Saka faulował Calvina Basseya. Arbiter nie przychylił się do protestów i uznał tę bramkę.

W końcówce goście grali w dziesiątkę. Bassey obejrzał czerwoną kartkę po sfaulowaniu Nketiaha.

W 87. minucie Fulham doprowadziło do remisu. Joao Palhinha wykorzystał centrę z rzutu rożnego i pokonał Ramsdale'a.

W doliczonym czasie gry Vieira złożył się do przewrotki, ale jego strzał obronił Leno. Ewentualny gol i tak nie zostałby uznany z powodu pozycji spalonej Gabriela Jesusa. W 97. minucie Ramsdale wygrał pojedynek z Adamą Traore. W ostatnich sekundach Kiwior mógł zapewnić trzy punkty, ale nie zdołał czysto trafić w piłkę.

Mecz zakończył się wynikiem 2:2. "Kanonierzy" po raz pierwszy w tym sezonie stracili punkty.