Kontuzja Lewandowskiego? Niepokojący widok na Camp Nou. "Coś jest bardzo nie tak. Ewidentnie ma problemy"

Kontuzja Lewandowskiego? Niepokojący widok na Camp Nou. "Coś jest bardzo nie tak. Ewidentnie ma problemy"
pressinphoto/SIPA USA/PressFocus
Robert Lewandowski wystąpił od pierwszej minuty w poniedziałkowym spotkaniu FC Barcelony z Gironą. Polak zaprezentował się jednak bardzo słabo. Wyglądało na to, jakby walczył nie tyle z rywalami, co z bolesnym urazem.
Xavi nie dał napastnikowi odpocząć po przegranym El Clasico. W pierwszej połowie domowego spotkania z Gironą snajper był cieniem samego siebie. Miał zaledwie pięć podań, z których tylko trzy były celne.
Dalsza część tekstu pod wideo
Co jakiś czas na twarzy Lewandowskiego pojawiał się grymas bólu. Polak niejednokrotnie łapał się za plecy, wyraźnie nie będąc w pełni sił i momentami wręcz snując się po boisku.
Prawdopodobnie to efekt ostatniego starcia z Ederem Militao. Brazylijczyk w trakcie środowego El Clasico kopnął Lewandowskiego w plecy. W starciu z Gironą Polak łapał się właśnie za to miejsce.
Nie umknęło to uwadze dziennikarzy na Twitterze. Wielu z nich zastanawiało się, po co Xavi w ogóle wystawiał "Lewego". FC Barcelona ma bowiem sporą przewagę nad Realem Madryt w ligowej tabeli.
- Lewandowski najwidoczniej jeszcze czuje kopniaka w plecy od Militao, bo co chwilę łapie się za tamte okolice. Tam musiał grać na przeciwbólowych. Zupełnie bez ruchu dzisiaj i nie wiem, po co go wystawiać w takiej dyspozycji - napisał Dominik Piechota z "Kanału Sportowego".
- W jakiej formie musi być Ferran, skoro przy prawie rozstrzygniętej lidze po boisku musi biegać Lewandowski, który ma ewidentnie jakieś problemy z bólem - wtórował mu Marcin Gazda z "Eleven Sports".
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik10 Apr 2023 · 22:27
Źródło: własne/Twitter

Przeczytaj również