Ostatni wyrok w sprawie Benjamina Mendy'ego. Były zawodnik Manchesteru City odpowiedział na poważne zarzuty
Przez ostatnie miesiące ciągnęła się sprawa Benjamina Mendy'ego, który został oskarżony o popełnienie 10 przestępstw seksualnych. W piątek zakończył się ostatni z procesów.
Rozprawy dotyczące Benjamina Mendy'ego rozpoczęły się we wrześniu 2022 roku. Były zawodnik Manchesteru City został wówczas oczyszczony z pierwszego zarzutu dotyczącego gwałtu. Wyrok ten został podjęty w związku z brakiem odpowiednich dowodów.
W styczniu 2023 roku były reprezentant Francji został uniewinniony w wypadku siedmiu kolejnych zarzutów. Tym samym do końca całego procesu dotyczącego rzekomego popełnienia 10 przestępstw seksualnych została tylko jedna rozprawa (szczegóły TUTAJ).
Jej wynik poznaliśmy w piątek. Sąd w Chester orzekł, że 28-latek nie dopuścił się gwałtu oraz jednej próby gwałtu. W związku z tym został zupełnie oczyszczony ze wszystkich zarzutów.
Problemy Mendy'ego zaczęły się w 2021 roku, gdy znany piłkarz został oskarżony o pięć przestępstw seksualnych. Manchester City bardzo szybko zawiesił swojego gracza, który w sezonie 2021/22 zaliczył zaledwie dwa występy.
Na ten moment były kadrowicz "Trójkolorowych" jest bez klubu. "The Citizens" nie przedłużyli umowy wygasającej 30 czerwca 2023 roku.