Kolejny gigant chce zatrudnić Roberto De Zerbiego. Zupełnie nowy kierunek dla znanego szkoleniowca

Choć "Mewy" straciły latem dwóch kluczowych pomocników, to De Zerbi bardzo szybko poukładał zespół na nowo. W tym sezonie Brighton znów jest w stanie napsuć sporo krwi bardziej renomowanym klubom.

Wiele wskazuje na to, że włoski szkoleniowiec latem będzie mógł zmienić otoczenie. W jego umowie zapisana jest bowiem klauzula odstępnego, pozwalająca mu na zmianę pracodawcy po zapłaceniu określonej kwoty.

W ostatnim czasie De Zerbiego łączono między innymi z Chelsea, Manchesterem United czy FC Barceloną (więcej TUTAJ). Teraz jego zatrudnienie zaczęto brać pod uwagę także w Bayernie Monachium.

Mistrzowie Niemiec zdecydowali się na rozstanie z Thomasem Tuchelem. Ich priorytetem pozostaje angaż Xabiego Alonso, który obecnie prowadzi Bayer Leverkusen.

Florian Plettenberg ze Sky Sport Deutschland informuje, że Hiszpan to absolutny numer jeden na liście życzeń "Die Roten". Jednocześnie Bayern przygotowuje jednak plan B i C na wypadek fiaska w negocjacjach z Alonso.

Wysoko stoją właśnie akcje De Zerbiego. Włocha ceni zwłaszcza Max Eberl, nowy pracownik Bayernu. To właśnie on ma w dużej mierze być odpowiedzialny za wybór nowego szkoleniowca.