Wielkie zwycięstwo polskich siatkarzy! Brazylijczycy bez większych szans

Biało-czerwoni lepiej weszli w spotkanie i szybko objęli prowadzenie. Wygrywali już nawet 16:11, 19:14 czy 22:17, ale rywale nie mieli zamiaru składać broni.

Zrobiło się nerwowo, bo w pewnym momencie na tablicy wyników widniał rezultat 24:23 dla reprezentacji Polski. Na szczęście ostatnie słowo należało do podopiecznych Nikoli Grbicia, którzy zdobyli kluczowy punkt i wygrali pierwszego seta.

Drugą partię ponownie lepiej zaczęli biało-czerwoni, ale tym razem Brazylijczycy szybciej wskoczyli na odpowiednie obroty. Nie tylko błyskawicznie wyrównali, ale też objęli prowadzenie. Odskoczyli biało-czerwonym i wygrywali m.in. 16:12 czy 23:19. “Canarinhos” ostatecznie zwyciężyli w tej partii do 22.

Trzeci set był już zdecydowanie bardziej wyrównany. Tym razem żaden z zespołów nie potrafił wypracować sobie większej przewagi, aż do samego finiszu tej partii. Wówczas Polacy wrzucili wyższy bieg i od stanu 21:20 zdobyli trzy punkty z rzędu. Seta wygrali 25:21.

Reprezentanci Polski nie chcieli zapewniać sobie nerwówki w ewentualnym tie-breaku. Nie stracili więc koncentracji w czwartym secie, który niemal od początku do końca toczył się pod ich dyktando. Ostatecznie biało-czerwoni wygrali tę odsłonę 25:21 i mogli cieszyć się z końcowego zwycięstwa.

Dla Polaków było to ósme zwycięstwo w tegorocznej Lidze Narodów. Dwukrotnie podopieczni Grbicia ponosili natomiast porażki. W tabeli zajmują aktualnie siódme miejsce. Na pewno wystąpią jednak w turnieju finałowym, który odbędzie się w Gdańsku.