Karykaturalny błąd bramkarza Interu! "Nerazzurri" sensacyjnie przegrali [WIDEO]

Inter był faworytem środowego starcia w Serie A. Ekipa z włoskiej stolicy mody chciała bowiem dorównać kroku swojemu odwiecznemu rywalowi - AC Milanowi - z którym rywalizuje o tytuł najlepszej drużyny w Italii.

Podopieczni Stefano Piolego ograli ostatnio Lazio 2:1 i ponownie objęli prowadzenie w tabeli. Inter mógł ich jednak wyprzedzić - potrzebował do tego kompletu punktów w meczu z Bolonią, której bramki strzegł Łukasz Skorupski.

Już w 3. minucie goście udowodnili swoją klasę. Do siatki trafił Ivan Persić, który w spektakularny sposób wykończył akcję całego zespołu.

Bologna nie pozostawała jednak dłużna. Po wyjściu na prowadzenie Inter stał się zbyt zachowawczy, szczególnie w defensywie. Wykorzystał to Marko Arnautović. Zrobiło się 1:1.

Jeszcze przed przerwą przyjezdni ponownie mogli cieszyć się z korzystnego wyniku, lecz wówczas nieznacznie pomylił się Denzel Dumfries. Bramkowy remis zakończył pierwszą połowę zmagań.

Po zmianie stron tempo spotkania niespodziewanie siadło. Inter - któremu przecież bardziej zależało na zwycięstwie - nie potrafił niczym zaskoczyć ekipy gospodarzy. Dominował pod względem posiadania piłki, stwarzał akcje, lecz nie były one na tyle groźne, by zaskoczyć Łukasza Skorupskiego.

Polski bramkarz bywał wzywany do tablicy, ale mógł reagować bardzo spokojnie i tak też oddalał zagrożenie ze strony rywala. Jego koledzy zadbali zaś o to, by powrót do Mediolanu przebiegał w jeszcze gorszych nastrojach.

Decydującą bramkę zdobył bowiem Nicola Sansone. W 82. minucie bezwzględnie wykorzystał on koszmarny błąd bramkarza gości i przypieczętował niespodziewany sukces swojej ekipy.

Porażka 1:2 (1:1) sprawia, że Inter jedynie utrzymał się na drugim miejscu w tabeli. Do AC Milanu traci dwa punkty. Bologna zaś jest 13.