"Jestem uważany za przywódcę". Piotr Zieliński wyjaśnił swoją rolę w Napoli

Reprezentant Polski jest bardzo chwalony za swoje występy. Nie brakuje głosów, że osiągnął wręcz życiową dyspozycję.

- Nigdy nie uważałem siebie za piłkarza, który ma problem z utrzymaniem formy. Każdy może myśleć, co chce, ale zawsze staram się dać z siebie wszystko dla mojej drużyny i się doskonalić. Radość sprawiają nie tylko gole i asysty, ale nawet zagrania rozpoczynające ważną akcję - stwierdził Zieliński.

Kontrakt reprezentanta Polski z obecnym klubem obowiązuje tylko do końca czerwca. Wciąż nie wiadomo, czy zostanie przedłużony.

- W Neapolu czuję się dobrze. Kontraktem zajmuje się mój agent. Sam myślę tylko o grze. Po tak długim pobycie w klubie jestem uważany za przywódcę. Kiedy wychodzę na boisko, czuję się jak jeden z liderów - podsumował Zieliński.

Gdyby strony nie doszły do porozumienia, to 29-latek stałby się bohaterem głośnego transferu. Już teraz jest przymierzany do Juventusu czy Atletico Madryt.

Polak w tym sezonie zagrał w jedenastu meczach Napoli. Strzelił w nich trzy gole i zanotował trzy asysty.