Jarosław Fojut w Stali Rzeszów. Podpisze dwuletni kontrakt [NASZ NEWS]

Środkowy obrońca to były piłkarz klubów PKO Ekstraklasy - Wisły Płock i Pogoni Szczecin. Ze Śląskiem Wrocław zdobywał mistrzostwo Polski. Wcześniej przez wiele lat występował w Anglii. Szkolił się w Boltonie Wanderers, z powodzeniem grał w Luton Town i Stockport. Grał także w lidze norweskiej w ekipie Tromso.

Fojut ma więc gigantyczne doświadczenie jak na trzeci poziom rozgrywek. Gdyby nie wiele poważnych kontuzji, pewnie zrobiłby jeszcze większą karierę. Ale urazy wiele razy przerywały jego postęp. Przed laty, po sukcesie we Wrocławiu, był choćby o krok od podpisania kontraktu z Celtikiem Glasgow, jako następca Virgila Van Dijka, ale właśnie zdrowie ostatecznie sprawiło, że nie podpisał umowy ze Szkotami.

Ostatni sezon był dla niego nieudany. W Płocku grał bardzo mało. Wystąpił w zaledwie trzech meczach. Jako wolny zawodnik otrzymał wiele propozycji. Jeszcze w trakcie kampanii 2019/2020 nad jego zatrudnieniem zastanawiał się beniaminek Ekstraklasy - Stal Mielec. Pytała też Miedź Legnica.

Latem otrzymał ciekawą propozycję ze Stali Rzeszów, która ma duże ambicje. Piłkarzowi przedstawiono plan na rozwój drużyny. Fojut ma być centralną postacią obrony i drużyny, której celem jest awans do Fortuna I ligi. W poprzednim sezonie to się nie udało. Stal przegrała w barażach z Resovią.

Defensor, po kilku tygodniach przemyśleń, zdecydował się na ten krok. Jest już w Rzeszowie, gdzie w najbliższych dniach zostanie oficjalnie zawodnikiem klubu. Podpisze dwuletnią umowę z opcją przedłużenia o rok.

32-latek to ciekawy przypadek, bo od dawna myśli o tym, co po karierze. Jest absolwentem prestiżowego Instytutu Johana Cruyffa, który ukończył m.in. Edwin van der Sar - kiedyś świetny bramkarz, a dziś dyrektor Ajaksu Amsterdam.

Dlatego po zakończeniu gry w piłkę można spodziewać się, że Fojut przejdzie do piłkarskich gabinetów. W Stali lub innym klubie piłkarskim.

Stal Rzeszów jest liderem II ligi. Po dwóch kolejkach ma komplet punktów.