Kadrowicz zawieszony po kontroli dopingowej! Wykryto niedozwolony środek
Szokujące informacje ws. Jakuba Świerczoka. Reprezentant Polski otrzymał pozytywny wynik testu antydopingowego.
Świerczok latem tego roku przeszedł z Piasta Gliwice do japońskiego klubu Nagoya Grampus. Zaaklimatyzował się w nim bardzo dobrze. W 21 meczach strzelił dwanaście goli.
17 października Nagoya Grampus przegrała w ćwierćfinale Azjatyckiej Ligi Mistrzów z Pohang Steelers 0:3. Świerczok był na boisku przez całe zawody. Po nich został wylosowany do kontroli antydopingowej.
Azjatycka Konfederacja Piłkarska dopiero teraz poinformowała publicznie o wyniku badania. W próbce A pobranej od polskiego napastnika wykryto zabronioną substancję. Nie podano, o jaki środek chodzi.
Na razie Polak został zawieszony do wyjaśnienia sprawy - zapewne sprawdzenia próbki B. W tym okresie nie będzie mógł występować w żadnych rozgrywkach.
Świerczok po meczu z Pohang Steelers zagrał w pięciu spotkaniach J-League. Strzelił w nich cztery gole.
Świerczok ma na koncie sześć występów w reprezentacji Polski. W tym roku uczestniczył z nią w mistrzostwach Europy, na których zagrał przeciwko Szwecji.