Piękne słowa Katarzyny Zdziebło po zdobyciu srebrnego medalu. "Ból był bardzo duży, ale dałam radę"
Katarzyna Zdziebło zdobyła kolejny srebrny medal na mistrzostwach świata w Eugene. Chodziarka skomentowała swój wielki sukces na antenie "TVP Sport".
Zdziebło już kilka dni temu zajęła drugie miejsce w zmaganiach na dystansie 20 kilometrów. Dziś powtórzyła swój wyczyn w chodzie na 35 kilometrów.
- Mówiłam, że będę walczyć. Od początku tak sobie postanowiłam. Nie wiedziałam, jak będzie, ale wiedziałam, że będę walczyć. Ból był już naprawdę duży, ale dałam radę - przyznała uradowana Zdziebło na antenie stacji "TVP Sport".
- Dwa wyścigi w ciągu tygodnia to dla mnie bardzo dużo, jeszcze nie czułam się w pełni wypoczęta. Jednak mimo wszystko wola walki napędzała mnie i bardzo się cieszę, jestem wzruszona - kontynuowała srebrna medalistka.
Dzisiejsze zawody toczyły się na niesamowitym poziomie. Zdziebło zajęła drugie miejsce, chociaż pobiła rekord Polski o 9 minut i 34 sekundy. Szybciej na mecie zameldowała się jednak Kimberly Garcia Leon, która triumfowała również na dystansie 20 kilometrów.
- Przyjechałam tu walczyć przede wszystkim na dystansie 35 kilometrów, taki był pierwotny zamiar. Ale powalczyłam już na 20 kilometrach, zdobyłam medal i dla mnie było to już spełnienie. Teraz stwierdziłam, że co będzie, to będzie. Zrobię to, co mogę zrobić, a reszta nie zależy ode mnie - stwierdziła Zdziebło.
- Ten medal tak cieszy, że nie wiem, kiedy to do mnie dotrze. Zdaję sobie sprawę, że napisałam historię, ale nie wiem, jak to się stało. Muszę ochłonąć - podsumowała chodziarka.