"Działaczy na lotnisko nie zapraszamy". Komentatorzy odpalili po sukcesie Pikulik
Daria Pikulik zdobyła srebrny medal w rywalizacji w omnium w kolarstwie torowym. Zdecydowanie jej sukces podsumowali Tomasz Jaroński i Krzysztof Maksel, komentatorzy Eurosportu.
Pikulik była ostatnią reprezentantką Polski, która walczyła o medal igrzysk. Na podium wdarła się w imponującym stylu - świetnym pościgiem w ostatniej z czterech konkurencji omnium. Więcej piszemy TUTAJ.
Wicemistrzyni olimpijska po swoich poprzednich występach nie szczędziła gorzkich słów działaczom pogrążonego w kryzysie Polskiego Związku Kolarskiego. Ujawniła, że strój, w którym startowała na igrzyskach, dostała dzień przed swoim występem. Problemów organizacyjnych nie brakowało też we wcześniejszych miesiącach.
Medal wywalczony przez Pikulik skłonił Jarońskiego do gorzkiego podsumowania stanu, w jakim tkwi polskie kolarstwo.
- Mam apel: żeby ten medal nie przykrył problemów, z jakimi boryka się polskie kolarstwo. Medal wywalczyła Daria Pikulik, a jak słyszeliśmy po poprzednich wyścigach - nie działacze, nie prezesi. Ten medal wywalczyła Daria Pikulik i cały jej sztab trenerski - mówił Jaroński.
Bardzo dosadnie wypowiedział się też komentujący razem z nim Krzysztof Maksel. Były olimpijczyk też zwrócił się do działaczy Polskiego Związku Kolarskiego.
- Działaczy na lotnisko nie zapraszamy. Jedźcie do domu, tam was nikt nie potrzebuje. To święto polskiego kolarstwa, a nie działaczy kolarskich - podsumował Maksel.
Polska kończy igrzyska w Paryżu z dziesięcioma medalami: jednym złotym, czterema srebrnymi i pięcioma brązowymi.