Iga Świątek i Łukasz Kubot poznali nowych rywali. Bardzo trudne zadanie polskich tenisistów
Potwierdziły się przypuszczenia o tym, że Paula Badosa z powodu problemów zdrowotnych nie będzie w stanie zagrać w tenisowym turnieju miksta. To oznacza zmianę rywali dla Igi Świątek oraz Łukasza Kubota. Polski duet zmierzy się z Fioną Ferro oraz Pierrem-Huguesem Herbertem.
Początkowo w turnieju par mieszanych Iga Świątek miała mieć okazję na rewanż za singlową porażkę z Paulą Badosą. Hiszpanka musiała jednak poddać mecz w ćwierćfinale gry pojedynczej. Kort opuściła na wózku inwalidzkim.
Stało się jasne, że nie będzie w stanie rywalizować już tego samego dnia. Świątek i Kubot musieli więc czekać na rozwój wypadków przed spotkaniem pierwszej rundy miksta.
Gdyby była to dalsza faza zawodów, Polacy wygraliby walkowerem. Przed pierwszym meczem możliwe są jednak zmiany. Doświadczył tego Hubert Hurkacz, który dopiero na rozgrzewce dowiedział się, że kontuzjowanego Martona Fucsovicsa zastąpi Luke Saville.
Teoretycznie miejsce Hiszpanów zajęła słabsza para, która nie dostała się do turnieju. To jednak tylko pozory, bo w drabince miksta zmieściło się jedynie 16 duetów, a smakiem musiało obejść się kilku świetnych tenisistów.
Ostatecznie Świątek i Kubot zmierzą się z Francuzami - Fioną Ferro oraz Pierrem-Huguesem Herbertem. Zadanie z pewnością nie będzie łatwe, bo szczególnie 30-latek ma na koncie mnóstwo deblowych sukcesów.
W grze podwójnej wygrał wszystkie cztery turnieje wielkoszlemowe - w tym roku po raz drugi triumfował na Roland Garros. Mecz miksta zaplanowano jako trzecie spotkanie dnia na korcie numer 5. Walka powinna rozpocząć się około godziny 10:00.