Sterling łączony z Realem Madryt, Liverpool zainteresowany włoskim diamentem [PRZEGLĄD TRANSFEROWY]
Najpierw zwycięstwo w finale EURO 2020, a następnie przenosiny do Realu Madryt? To niewykluczony scenariusz dla jednego z reprezentantów Anglii. Z kolei szeregi Premier League może zasilić finalista z drugiej strony barykady - jeden z najlepszych graczy wśród kadry Włochów.
Ostatnie dni przyniosły nam zamknięcie dwóch hitowych transakcji przez PSG. Paryżanie oficjalnie ogłosili sprowadzenie Sergio Ramosa i Achrafa Hakimiego. Po EURO w ich ślady ma pójść Gianluigi Donnarumma, a według francuskich źródeł, o czym pisaliśmy w poprzednim Przeglądzie Transferowym (TUTAJ), ekipę Mauricio Pochettino może także wzmocnić Paul Pogba. Ale i bez tego PSG zasługuje na miano króla letniego polowania. O rosnącej w siłę potędze wicemistrzów Francji w kontekście zwycięstwa w Lidze Mistrzów 2021/22 przeczytasz zaś TUTAJ.
Kluby w tym tygodniu zmienili także m.in. Lukas Podolski, Mario Balotelli (dołączył do Adany Demirspor w Turcji), Junior Firpo (Leeds), Matteo Guendouzi (Marsylia) oraz Yusuf Demir, nastoletni talent z Rapidu Wiedeń, którego na rok wypożyczyła Barcelona. Zdolny pomocnik spędzi najbliższy sezon w rezerwach “Blaugrany”.
To już za nami. A co przed nami? Nie brakuje świeżych doniesień ws. przyszłości graczy od dłuższego czasu typowanych do transferu. Są też nowe, gorące nazwiska na rynku. Zebraliśmy dla Was najważniejsze i najciekawsze doniesienia medialne.
***
Zaczynamy od hitu wieszczonego przez angielskie media. “The Independent”, powołując się na “The Athletic”, napisało o zainteresowaniu Raheemem Sterlingiem ze strony Realu Madryt. Zwolennikiem takiego ruchu ma być Carlo Ancelotti. Sterling, jeden z najlepszych piłkarzy trwającego EURO 2020, nie był w ostatnim sezonie kluczowym elementem układanki Pepa Guardioli i zdaniem brytyjskich dziennikarzy jest otwarty na zmianę otoczenia. Obserwują go dwa zespoły - właśnie Real oraz Arsenal. Ewentualny transfer Anglika do Madrytu - podobnie jak innego gracza łączonego z “Los Blancos”, Richarlisona z Evertonu - zależy oczywiście od finansowej sytuacji “Królewskich”. Najpierw Florentino Perez musi zrobić bowiem porządek w klubowej kasie, sprzedając niektórych piłkarzy.
Kogo? Na przykład Raphaela Varane’a. “Marca” podała nowe informacje ws. prawdopodobnych przenosin Francuza do Manchesteru United. Dziennikarze twierdzą, że “Czerwone Diabły” wystosowały już oficjalną ofertę w wysokości 45 mln euro. Propozycja została jednak odrzucona. Real ma oczekiwać 60 mln.
Punktem wspólnym łączącym interesy obu wymienionych klubów jest też Eduardo Camavinga, gracz Rennes. Agenci pomocnika mają toczyć rozmowy i z United, i z Realem, a według “L’Equipe” do wyścigu dołączył również Bayern.
Nowego piłkarza do środka pola nadal szuka Liverpool. Z “The Reds” łączono już kilka znanych twarzy. Konkretów jednak brakuje. Ciekawe światło na te poszukiwania rzucił serwis “Calciomercato”. Włosi uważają, że na liście życzeń Juergena Kloppa widnieje nazwisko Nicolo Barelli, finalisty EURO 2020, jednego z najlepszych piłkarzy kadry Roberto Manciniego. To ma być idealny kandydat do zastąpienia Georginio Wijnalduma, choć na Anfield zdają sobie sprawę, że Inter niechętnie wysłucha ofert za lidera drugiej linii. Szczególnie po sprzedaży Hakimiego do PSG, przynoszącej spory zastrzyk pieniędzy.
Wyżej wymieniony włoski portal podsunął też alternatywę dla Barelli - Piotra Zielińskiego. “Zielu” był wymieniany w kontekście Liverpoolu zarówno zanim jeszcze trafił do Napoli, jak i już w trakcie pobytu na południu Italii. Teraz ten temat znów może “grzać”. Niedawno reprezentanta Polski przymierzano także do Arsenalu, zaś “Tuttosport” poinformowało o obecności Zielińskiego na liście “rezerwowej” Manchesteru City na wypadek fiaska transferu Jacka Grealisha z Aston Villi. Gazeta podała nawet kwotę, którą mistrzowie Anglii mieliby zapłacić za Polaka. To aż 50 mln euro.
Jeszcze słówko o Liverpoolu - “Football Insider” twierdzi, że klub z Merseyside, podobnie jak rok temu, interesuje się Adamą Traore z Wolverhampton. Z kolei ligowi rywale LFC, Chelsea, znów mieli zarzucić sieci na Niklasa Suele z Bayernu, a więc zawodnika także wielokrotnie typowanego do zasilenia drużyny ze Stamford Bridge. Poinformował o tym “Kicker”. Dodajmy, że o włos od opuszczenia “The Blues” znajduje się Olivier Giroud. Francuz za 2 mln euro (z bonusami) za kilka dni powinien wzmocnić AC Milan.
Zostajemy w Londynie. Kwestią czasu jest ogłoszenie przez Arsenal podpisania umów z Nuno Tavaresem (Benfica) oraz Albertem Sambim Lokongą (Anderlecht). “Kanonierzy” mają także rozmawiać z Miralemem Pjaniciem, niechcianym w Barcelonie. Co ciekawe, Bośniak znajduje się również na radarze Tottenhamu. To nie jedyny gracz łączony z oboma londyńskimi zespołami. Jak utrzymuje “Daily Mail”, drugi to Mert Muldur, boczny obrońca Sassuolo. “Koguty” chcą też koniecznie wzmocnić środek defensywy. Tutaj w grę wchodzą tacy piłkarze jak Maxence Lacroix z Lipska (informacje Fabrizio Romano) czy Jannik Vestergaard z Southampton (doniesienia “Timesa”). Wcześniej pisano o Julesie Kounde oraz Takehiro Tomiyasu. Wydaje się, że póki Tottenham faktycznie nie zakontraktuje żadnego stopera, giełda nazwisk będzie wyłącznie rosnąć.
Rośnie też liczba klubów zainteresowanych usługami Philippe Coutinho. Barcelona desperacko wręcz poszukuje jakichkolwiek wpływów do klubowej kasy, a rozstanie się z Brazylijczykiem byłoby krokiem pozwalającym na rejestrację nowych zawodników do rozgrywek ligowych. “Cou” dotychczas głównie sondowano do drużyn angielskich, m.in. Leicester i Arsenalem. Teraz sensacyjne wieści dobiegają z Francji. Marsylski dziennik “La Provence” uważa, że Coutinho w poniedziałek zostanie zaprezentowany jako nowy gracz Olympique. To ma być największy, najgłośniejszy transfer OM w tym okienku. Przypomnijmy, że piłkarzem tego zespołu jest Arkadiusz Milik, a w ostatnich dniach prezes Pablo Longoria sprowadził do Marsylii m.in. Cengiza Undera, Pau Lopeza, Matteo Guendouziego i Gersona. Wśród kolejnych możliwych nowych nabytków ekipy z Prowansji wymienia się też Francka Ribery’ego.
Zaglądamy do Włoch. Italia żyje niedzielnym finałem EURO 2020, ale jednocześnie tamtejsi dziennikarze serwują kolejne newsy transferowe. “Corriere dello Sport” informuje, że Juventus chce wykorzystać zamieszanie związane z Luisem Alberto, zawodnikiem Lazio, który nie przyleciał na start okresu przygotowawczego. Alberto oczekuje podwyżki, a rzymianie są w kropce - nie planują rezygnacji z jednego z liderów zespołu, lecz nie podoba im się sposób, w jaki ten walczy o lepszy kontrakt. “Juve” liczy, że nadarzy się okazja na błyskawiczne sprowadzenie Hiszpana. W drugą stronę mógłby powędrować Federico Bernardeschi, gdyż “Biancocelestim” zależy na ściągnięciu nowego skrzydłowego.
Juventus monitoruje też sytuację Ramiego Bensebainiego. Gianluca Di Marzio podał wprawdzie, że piłkarz niemieckiego Gladbach okupuje szczyt listy życzeń Romy, która pilnie szuka zastępcy kontuzjowanego Leonardo Spinazzoli, ale inne włoskie źródła piszą właśnie o możliwym kierunku turyńskim.
Z Serie A być może odejdzie zaś Dusan Vlahović. Napastnik Fiorentiny tym razem przymierzany jest do Sevilli, o czym pisze hiszpański “AS”. “Estadio Deportivo” dorzuca do tego Lucasa Alario z Leverkusen.
Od stolicy Hiszpanii zaczęliśmy, na stolicy Hiszpanii zakończymy. Zdaniem dziennikarzy “Mundo Deportivo” oraz Nicolo Schiry do Atletico ma szansę trafić Robin Olsen. Szwedzki bramkarz pokazał się z bardzo dobrej strony w trakcie mistrzostw Europy, czym zwrócił na siebie uwagę “Rojiblancos”, starających znaleźć się odpowiedniego zmiennika dla Jana Oblaka. Wcześniej władze “Atleti” rozmawiały m.in. z agentami Bartłomieja Drągowskiego, o czym przeczytasz TUTAJ.
***
Krótko zerknijmy jeszcze na inne polskie akcenty. “La Gazzetta dello Sport” wieszczy wymianę na linii Roma-Sampdoria. W jej ramach na wypożyczenie do Genui mógłby udać się Nicola Zalewski. Barwy wewnątrz Serie A najprawdopodobniej zmieni też Sebastian Walukiewicz. Piotr Dumanowski z “Eleven Sports” poinformował o nadchodzącym transferze zdolnego obrońcy z Cagliari do Torino.
Z letniego snu budzi się też Kamil Grosicki. “Turbogrosik” może wrócić do Turcji. Tamtejsze media łączą go z ekipą Goztepe SK.
Turcję na Polskę zamienili zaś Michał Pazdan i Dominik Furman. Pierwszy z nich wzmocnił Jagiellonię Białystok, a drugi Wisłę Płock.