Głośny transfer Tottenhamu może nie wypalić. Impas w negocjacjach ws. nowego stopera
Tottenham Hotspur jest zdeterminowany, aby tego lata pozyskać nowego stopera. Jak donosi Gianluca Di Marzio, przenosiny Cristiana Romero do Londynu stanęły jednak po dużym znakiem zapytania.
Niedawno z angielskim zespołem pożegnał się Toby Alderweireld, który przeniósł się do Kataru. Jego miejsce miał zająć Cristian Romero, grający dotąd w Atalancie Bergamo.
Przez długi czas wszystko wskazywało na to, że oba kluby dojdą do porozumienia w sprawie transakcji. Teraz sytuacja znacznie się jednak zmieniła.
Nowe informacje w całej sprawie przedstawił Gianluca Di Marzio. Zdaniem cenionego dziennikarza rozmowy, do których doszło minionego wieczoru, przebiegły wyjątkowo źle.
Tottenham i Atalanta miały nadzieję na dopięcie całej transakcji, ale obie strony nie doszły do porozumienia. Może to przynieść nawet zerwanie negocjacji.
W ciągu najbliższych godzin ma jednak dojść do kolejnego spotkania. Na transfer bardzo naciska sam Romero, który jest zdecydowany na przenosiny do Londynu.
Piłkarz chciałby kontynuować karierę w Londynie, tymczasem w poniedziałek może zostać zmuszony do powrotu na treningi Atalanty. Tottenham musiałby natomiast rozpocząć poszukiwania od nowa. Wcześniej nie wypalił już transfer z udziałem Julesa Kounde, który nie był zainteresowany propozycją "Kogutów".