Mecz Brazylia - Argentyna odwołany, gigantyczny skandal! Policja na boisku, chce aresztować piłkarzy! [WIDEO]

Wrześniowe spotkania reprezentacji narodowych w Ameryce Południowej mocno storpedowała pandemia koronawirusa. Zgody na wyjazd nie dostała między innymi zdecydowana większość piłkarzy Premier League.

Wyłamało się z tego jedynie czterech reprezentantów Argentyny - Emiliano Martinez, Emiliano Buendia, Giovanni Lo Celso oraz Christian Romero. Przed meczem informowano, że brazylijskie służby nie zgodziły się na występ tych zawodników i grozi im deportacja.

Ostatecznie spotkanie rozpoczęła się zgodnie z planem, ale po zaledwie kilku minutach zostało przerwane. Na boisko wkroczyły bowiem służby sanitarne oraz policja.

Trzech zawodników z Premier League wyszło dziś na murawę w podstawowym składzie "Albicelestes". Piłkarzy próbowano natychmiast ściągnąć z murawy.

- Brazylijski sanepid twierdzi, że Martínez, Buendía, Lo Celso i Romero zeznali, iż w poprzednich 14 dniach nie byli w UK i przez to nie podlegają kwarantannie. To oczywiście bzdura, bo cała czwórka gra w UK. Ale taka pokazówka, wjazd na murawę… Absurd - skomentował Jakub Kręcidło.

Argentyński "TyC Sports" podał, że spotkanie zostało odwołane. Nie wiadomo, czy zostanie rozegrane w innym terminie, ale Argentynie grozi walkower. Policja stara się aresztować czterech zawodników gości.