Gigantyczny pech Jakuba Modera! Kontuzja polskiego pomocnika, opuszczał stadion na noszach

W meczu Brighton z Norwich liczyliśmy na polski pojedynek. Niestety, Jakub Moder rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, a Przemysław Płacheta nawet nie znalazł się w kadrze "Kanarków".

Wynik spotkania w 29. minucie mógł otworzyć Neal Maupay. Francuz jednak zmarnował rzut karny.

W 82. minucie Graham Potter postanowił wpuścić Modera na boisko. Po czterech minutach Polak upadł na murawę, trzymając się za kolano. Pomocnik reprezentacji Polski zszedł z murawy przy pomocy lekarzy.

Moder opuszczał stadion na noszach. Brighton zremisowało z Norwich.

Po meczu Graham Potter skomentował stan zdrowia Modera. Więcej o tym piszemy TUTAJ.

W drugim spotkaniu rozgrywanym od godziny 16:00 Wolverhampton wygrało 2:1 z Aston Villą. Wynik meczu otworzył Jonny. W 36. minucie Ashley Young pechowo skierował piłkę do własnej bramki. Pod koniec meczu Ollie Watkins zdobył bramkę kontaktową, wykorzystując rzut karny. "Wilki" wygrały i awansowały na siódme miejsce w tabeli. Aston Villa jest dziewiąta. Matty Cash rozegrał dziś 90 minut w barwach gości.

Z kolei Leeds zremisowało 1:1 z Southampton. Od pierwszej minuty na Elland Road wyszło dwóch Polaków. W pierwszym składzie Leeds znalazł się Mateusz Klich, naprzeciw niego stanął Jan Bednarek. W 5. minucie Klich oddał groźny strzał. Piłka po jego uderzeniu minimalnie przeszła obok bramki "Świętych".

W 21. minucie Jack Harrison posłał piłkę do siatki. Gol jednak nie został uznany, ponieważ wcześniej Jan Bednarek został sfaulowany. Po dwóch kwadransach Harrison dopiął swego. Skrzydłowy wykorzystał centrę Raphinhi i z bliskiej odległości zdobył bramkę.

Na początku drugiej połowy Southampton doprowadził do remisu. Idealny strzał z rzutu wolnego oddał James Ward-Prowse. W kolejnych minutach żadna ze stron nie zdołała zdobyć bramki na wagę zwycięstwa. Leeds jest szesnaste w tabeli, Southampton jedenaste.