Gigantyczna sensacja w półfinale LM! Polacy przed wielką szansą, główny faworyt nie zagra o tytuł! [WIDEO]

FC Barcelona w zeszłym sezonie okazała się najlepsza w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych. "Blaugrana" w finale pokonała Łomżę Vive Kielce, choć po końcowy triumf sięgnęła dopiero po rzutach karnych.

Hiszpanie wydawali się głównymi faworytami także w tegorocznym Final Four. W pierwszym półfinale rozgrywek mierzyli się z niemieckim Magdeburgiem, który w poprzedniej rundzie wyeliminował ORLEN Wisłę Płock.

"Barca" nie miała jednak łatwej przeprawy w starciu z drużyną zza naszej zachodniej granicy. W pierwszej połowie wynik przez długi czas oscylował w okolicach remisu. Dopiero w końcówce Hiszpanie odskoczyli rywalom, prowadząc 18:16.

W drugiej części spotkania Magdeburg nie zamierzał jednak odpuszczać. Co więcej, przez długi czas to Niemcy byli bliżej zwycięstwa. Ostatecznie po 60 minutach na tablicy widniał wynik 31:31.

W dogrywce znów było blisko sensacji. Niemcy po pierwszych pięciu minutach prowadzili dwiema bramkami. "Barca" doprowadziła jednak do remisu 37:37. Efekt? O wszystkim decydowały rzuty karne.

W nich ekipa z Katalonii ma spore doświadczenie, ale tym razem nie zdołała odnieść kolejnego zwycięstwa. Z siedmiu metrów pomylili się Wanne, Richardson, Mem oraz Fabregas. W efekcie to Magdeburg zagra w finale, w którym zmierzy się z Barlinek Industrią Kielce. Mistrzowie Polski po emocjonującym spotkaniu pokonali 25:24 PSG (więcej TUTAJ). W obecnej sytuacji to podopieczni Talanta Dujszebajewa wyrastają na głównych faworytów Final Four.