Fernando Santos wskazał problem Polski w meczu z Niemcami. "Ale to normalne"

Reprezentacja Polski wygrała 1:0 z Niemcami. Fernando Santos podsumował udane spotkanie na antenie stacji "TVP Sport".
Biało-czerwoni odnieśli drugie zwycięstwo za kadencji Portugalczyka. Selekcjoner podkreślił, że pierwsza połowa była dobra w jego wykonaniu.
- Piłkarze, którzy pokazali fantastyczną grę, to jak wyglądała pierwsza połowa, bo była świetna w naszym wykonaniu. Tak naprawdę w defensywie byliśmy świetnie zorganizowaną drużyną, nie dopuszczaliśmy rywali do wielu sytuacji - podkreślił Santos na antenie "TVP Sport".
- Odzyskiwaliśmy szybko piłki, byliśmy drużyną, która dobrze wyglądała z piłką przy nodze, potrafiła się utrzymać z futbolówką. Nie było tak, że nie było żadnych sytuacji dla rywali, ale wyglądaliśmy dobrze pod tym względem w pierwszej połowie - kontynuował selekcjoner.
Po przerwie gra reprezentacji Polski uległa drobnej zmianie. Biało-czerwoni byli ustawieni bardziej defensywnie i w dużej mierze dzięki znakomitej formie Wojciecha Szczęsnego utrzymali korzystny wynik. Santos zauważył, że jego piłkarze popełnili więcej błędów, ale to norma, biorąc pod uwagę klasę rywala.
- W drugiej połowie grali dobrze, ale przydarzało się więcej drobnych błędów, nie mieliśmy aż takiej umiejętności utrzymywania się przy piłce. Stwarzaliśmy nieco więcej możliwości przeciwnikowi. Ale to normalne, bo graliśmy z reprezentacją Niemiec, która zawsze naciska, zawsze atakuje. Wyglądamy lepiej, ale wciąż jest wiele rzeczy do poprawy - zaznaczył Santos.
- To nie jest tak, że kiedy wygrywamy, to wszystko jest dobrze, a kiedy przegrywamy, to wszystko źle. Mecz z Mołdawią będzie zupełnie inny. Tam to my będziemy faworytem, rywal będzie się nastawiał na kontrataki, a my będziemy musieli być tą stroną, która atakuje - dodał Portugalczyk.
Polska kolejny mecz rozegra w najbliższy wtorek z Mołdawią. Będzie to trzecie spotkanie biało-czerwonych w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Na razie podopieczni Fernando Santosa mają na koncie trzy punkty.