FC Barcelona reaguje na słowa Joao Felixa. Jasny plan "Blaugrany" ws. Portugalczyka
Kariera Joao Felixa w ostatnim sezonie znacznie wyhamowała. Piłkarz w rozmowie z Fabrizio Romano przyznał, że chciałby przenieść się do FC Barcelony. Na jego słowa zareagowała już "Blaugrana".
Portugalczyk jest najdroższym nabytkiem w historii Atletico Madryt. W poprzednich rozgrywkach coraz częściej był jednak tylko rezerwowym, a media informowały o jego słabych relacjach z Diego Simeone.
Zimą Felixa wypożyczyła londyńska Chelsea. "The Blues" po sezonie odesłali jednak zawodnika z powrotem do Hiszpanii. Jego kupnem nie był zainteresowany Mauricio Pochettino.
Piłkarz w rozmowie z Fabrizio Romano otwarcie wskazał klub, do którego chciałby trafić. Niewykluczone, że wkrótce dojdzie do głośnego transferu w La Liga.
- Bardzo chciałbym grać dla Barcelony. To zawsze był mój pierwszy wybór i chciałbym dołączyć do tego klubu. Marzę o tym od dziecka - stwierdził Felix.
"Blaugrana" ma obecnie spore problemy ze spełnieniem wymagań Finansowego Fair Play La Liga. To mocno ogranicza transferowe możliwości klubu, który na razie nie może rejestrować nowych piłkarzy.
Jak donosi Romano, mimo tego "Barca" chce znaleźć sposób, aby latem sprowadzić Felixa. Pomóc mogłaby przede wszystkim sprzedaż niepotrzebnych zawodników. W stolicy Katalonii wierzą, że Portugalczyk w najbliższym sezonie może grać właśnie dla mistrzów Hiszpanii.