Fatalny występ reprezentacji Niemiec! Japonia rozbiła ich w końcówce meczu, Flick zwolniony?! [WIDEO]

Niemcy nie muszą martwić się o awans na EURO 2024. Jako gospodarze mają zapewniony udział, ale wyniki drużyny sprawiają, że kibice drżą o dobry występ na wielkiej imprezie. Drużyna Hansiego Flicka radzi sobie fatalnie.

Nasi zachodni sąsiedzi nie poradzili sobie na mistrzostwach świata w Katarze, gdzie odpadli już w fazie grupowej. Selekcjoner stanowisko zachował, ale nie zdołał poprawić sytuacji. Pięć ostatnich meczów to... zero zwycięstw Niemców.

"Die Manschaft" przegrali z Belgią (2:3), zremisowali z Ukrainą (3:3), polegli z Polską (0:1), Kolumbią (0:2), a teraz z Japonią (1:4). Towarzyskie starcie przerodziło się w prawdziwą klęskę.

Wynik sobotniego spotkania otworzył Junya Ito, a na jego trafienie odpowiedział Leroy Sane. Niemniej jeszcze przed przerwą, bo w 22. minucie, gola dla gości strzelił Ayase Ueda.

Po zmianie stron Niemcy dłużej utrzymywali się przy piłce, ale kompletnie nie radzili sobie w kwestii stwarzania groźnych sytuacji. Chociaż Japonia miała tylko 29% posiadania futbolówki, to w samej końcówce zdobyła jeszcze dwie bramki - decydujące ciosy zadali Takuma Asano oraz Ao Tanaka.

Tym samym nie można wykluczyć, że niebawem DFB zakończy współpracę z Flickiem. Gospodarze EURO boją się o swoją drużynę, a turniej rozpocznie się już w czerwcu 2024 roku.