Emocjonalna reakcja polskiego zapaśnika po awansie do półfinału. "Zaraz się popłaczę. Masakra" [WIDEO]

Michalik idzie jak burza przez olimpijski turniej w zapasach w stylu klasycznym w kategorii do 97 kilogramów. W pierwszej swojej walce pokonał Haikela Achouriego z Tunezji. Z kolei o strefę medalową przyszło mu się mierzyć z Tracym Hancockiem.

Starcie z Amerykaninem było bardzo wyrównane. Ostatecznie to Polak wygrał 4:3. Michalik po zakończeniu pojedynku stawił się przed kamerami TVP.

- Zaraz się popłaczę. Masakra - wyznał 30-latek, którego od medalu olimpijskiego dzieli już tylko jedno zwycięstwo.

- Dałem z siebie wszystko. Gdy zostały dwie minuty pomyślałem sobie: wszystko albo nic. I się udało! Muszę uspokoić emocje - dodał.

Przed mikrofonem pojawił się też Andrzej Supron. Prezes Polskiego Związku Zapaśniczego komplementował swojego zawodnika.

- Zasłużył na awans, zwłaszcza, że Amerykanin to uznana firma. Wytrzymał byku! To jest najważniejsze - podkreślił działacz.

Michalik o finał igrzysk powalczy jeszcze dziś. Jego pojedynek z Musą Jewłojewem zaplanowano na godz. 11:15.